Jak już wspominałam, w minionym tygodniu byłam w Przemyślu. Dojechałam tam nowym odcinkiem autostrady A4, o czym pisałam już w poście Podróż autostradą A4 Katowice – Korczowa, jeśli chcecie zobaczyć zdjęcia i dowiedzieć się co sądzę o autostradzie to zapraszam.
Zawsze będąc w Przemyślu chętnie odwiedzam restauracje, w poszukiwaniu idealnego barszczu czerwonego, który przy wschodniej granicy Polski jest po prostu genialny! Wszędzie inny, ale niemal w każdym miejscu pyszny, ponieważ robiony z kiszonych buraków i doskonale przyprawiany. Poprzednim razem odwiedziłam Restaurację Polanka (Przemyśl, Rynek 2), jednak tym razem moją uwagę zwróciła nowo powstała Restauracja Cuda Wianki (Przemyśl, Rynek 5), z oszkloną werandą bardzo w stylu krakowskiego Bunkra Sztuki, który po prostu uwielbiam
Jednak Restauracja Cuda Wianki wygrywa z krakowskim Bunkrem Sztuki w jednej kwestii – stoliki i krzesła należą do jednego kompletu, są proste i nie chwieją się na nierównej nawierzchnia krakowskich Plant, więc bez obaw – napoje nie rozleją się, a danie nie będzie zjeżdżać z talerza To taka mała dygresja na temat krakowskiego stylu. Oczywiście Bunkier Sztuki w Krakowie jest zupełnie innym typem lokalu, ale taka oszklona przestrzeń, w której można siedzieć jak gdyby na zewnątrz nawet kiedy jest chłodno, chyba już zawsze będzie mi się kojarzyła z krakowskim Bunkrem Sztuki
W każdym razie Restauracja Cuda Wianki o której jest ten post od razu mi się spodobała i chętnie usiadłam przy stoliku łapiąc przez szybę promienie jesiennego słońca
Ukwiecona i ozdobiona w lampiony weranda wygląda bardzo nowocześnie i znacząco wyróżnia się na tle innych lokali w ładnie odnowionym przemyskim Rynku. Rynek w Przemyślu jako miejsce reprezentacyjne jest oczywiście ładnie odnowiony, a nawet trwają prace nad udostępnieniem zwiedzającym Podziemi Przemyskiego Rynku, jestem bardzo ciekawa!
Od razu muszę powiedzieć, że tuż po wejściu do restauracji widać profesjonalizm obsługi. Kelner zjawił się szybko, proponując na początek coś do picia i polecając danie dnia dosyć szczegółowo je opisując. Muszę dodać, że danie dnia jest w Restauracji Cuda Wianki w cenie 20zł. Menu nie jest zbyt długie, ale doskonale skomponowane, więc widać że zostało gruntownie zaplanowane i przemyślane. W menu Cudów Wianków są zarówno dania mięsne, drobiowe i wegetariańskie, kuchnia nowoczesna przeplata się z daniami tradycyjnymi, co bardzo mi się podoba!
Patrząc w kartę ceny wydały mi się dość zwyczajne, jednak już po posiłku stwierdzam, że jak na taki standard: jakość składników, wielkość porcji i sposób podania, zwłaszcza w porównaniu z restauracjami z wyższej półki, z którymi Restauracja Cuda Wianki może spokojnie konkurować jest tam wyjątkowo tanio! Mam nadzieję, że nie podniosą cen oczywiście
Zamówiłam kaczkę w sosie żurawinowym z dodatkami. Uwierzcie, że moje – robione na szybko zdjęcie – nie oddaje tego jak pięknie było podane to danie i co faktycznie znalazłam na talerzu!
Pieczona, idealnie miękka kaczka z fantastycznie chrupiącą skórką podana była w sosie żurawinowym z wyraźną nutą octu balsamicznego. Do tego kompozycja sałat z serem feta, w której znalazły się również figi i maliny. Jak widać na zdjęciu w porcji były również pieczone ziemniaczki, które – mimo, że podane na tym samym dużym talerzu – były umieszczone w mniejszym naczyniu, aby nie nasiąkły sosem. Przyznam szczerze, że byłam pod wrażeniem kompozycji talerza i co najważniejsze – smaku. Cena dania? Wraz z dodatkami – 30zł.
Jeśli chodzi o moje kulinarne poszukiwania nowych odmian barszczu czerwonego, który na wschodzie Polski jest zawsze i wszędzie pyszny, to Restauracja Cuda Wianki również serwuje swoją wersję barszczu na rosole. Zamówiłam barszcz do picia w kubku (cena to 5zł), ponieważ akurat tego dnia nie było niestety pielmieni.
Restauracja Cuda Wianki tak mi się spodobała, że wybrałam się tam po raz drugi tego samego dnia na kolację. To chyba mówi samo za siebie – wokół sporo innych lokali, a ja poszłam drugi raz tego samego dnia to tej samej restauracji. Tym razem usiadłam w środku. Wnętrze zabytkowej kamienicy jest wykończone w nowoczesnym stylu, z resztą sami zobaczcie.
Zdjęcie zaczerpnęłam również z facebookowego profilu restauracji, ponieważ było trochę ludzi i raczej nie wypadało fotografować tego, co mają na talerzu Bardzo spodobały mi się drewniane stoły, podłoga i białe wykończenie ścian, tak nieoczywiste przy aranżacji wnętrza zabytkowych kamienic. Kolejny duży plus!
Na kolację zamówiłam Bruschettę z serem gorgonzola i pieczoną gruszką (cena to chyba 14zł lub 16zł). Zdjęcie wyszło mi niestety dosyć ciemne, ponieważ we wnętrzu panuje nastrojowy półmrok (może mimo wszystko jest trochę zbyt ciemno jeśli już musiałabym wyrazić jakąkolwiek krytykę względem tego cudownego miejsca). Dlatego posłużę się znów zdjęciem należącym do Restauracji Cuda Wianki, na którym jest z pewnością równie pyszna Bruschetta z serem gorgonzola i figą.
Moja Bruschetta z serem gorgonzola i pieczoną gruszką była fantastycznie chrupka, ser gorgonzola który bardzo lubię fajnie rozpuszczony, a na wierzchu znalazła się słodka, przypieczona gruszka. W mojej ocenie porcja była wystarczająca na kolecję (zwłaszcza, że porcja obiadowa była na prawdę sycąca).
Oczywiście w ofercie Restauracji Cuda Wianki są również zimne napoje, piwo lane Paulaner, herbata i kawa Illy. Do obiadu piłam piwo, a do kolacji herbatę. Chyba nie powinnam wspominać, że podczas swojego krótkiego pobytu w Przemyślu poszłam do Restauracji Cuda Wianki po raz trzeci na kawę, bo uznacie, że jestem świrnięta 8zł za pyszną, aromatyczną kawę Illy z dużą ilością pianki – o takich cenach można sobie pomarzyć kupując na szybko kubek kawy Coffee Heaven czy SO!COFFEE choćby w Krakowie.
Jednak właśnie dlatego że w Restauracji Cuda Wianki byłam aż 3 razy, trafiłam na różnych kelnerów, jadłam na zewnątrz i w środku, danie główne i lekkie danie przystawkowe, piłam piwo, herbatę i kawę, to mogę pozwolić sobie na napisanie tej oto przenikliwej recenzji POLECAM!
Twoje zdanie ma znaczenie! Zapraszam do dyskusji w komentarzach
29 komentarzy do "Restauracja Cuda Wianki w Przemyślu"
Wygląda pięknie i pysznie! Dzięki za ten post. Jak zawsze w październiku wybieram się do Przemyśla więc z pewnością zajrzę do tej restauracji.
PS bunkier sztuki w KRK też uwielbiam.
Pozdrawiam!
Już nie mogę się doczekać wizyty w Przemyślu
Szczerze mówiąc to ja też. Kolejnej
Jestem z Przemyśla i byłam nie dawno w Cuda Wianki i musze przyznać że się rozczarowałam obsługą… Ale cieszy mnie to że Pani bedac w Przemyślu w nie wazne w jakich celach trafila do tego lokalu i zostala profesjonalnie obsluzona
A o co dokładnie chodziło?
Jestem bardzo ciekawa, ponieważ zachwycił mnie poziom tego lokalu, a również obsłudze nie miałam zupełnie nic do zarzucenia.
Kelner okropnie ociagał sie z napojami…w stoliku obok zamiast najpierw obsluzyc kobiete obsluzyl mezczyzne…a pozniej gosci przyjezdnych wrecz wyprosil, kazal zwolnic miejsce gdzie w srodku lokalu bylo pelno miesjca a ich miejsce wcale nie bylo zarezerwowane…jedno co mi sie podobalo to jedna z kelnerek zapytala czy jedzenie smakowalo
[…] raz byłam z Cudach Wiankach w zeszłym roku (Restauracja Cuda Wianki w Przemyślu) a moje wrażenia były po prostu znakomite! Świetne jedzenie, wystrój wnętrza, profesjonalna […]
Spedzilismy tydzien w Przemyslu i codziennie jedliśmy w tej restauracji. Podzielam zdanie Pani na temat kaczki, po prostu – pycha! Bardzo smaczne pierogi, świetny barszcz. no i desery – zwłaszcza sernik z polewa malinowa. Ładny wystrój wnętrza i bezpłatne wi-fi tak przydatne w podróży. Profesjonalna obsługa. A co najważniejsze – sporo czasu upłynęło od Pani komentarza a Cuda Wianki wciaz trzymane dobra formę. Oby tak dalej!
Och, bardzo chętnie bym się znów wybrała do restauracji Cuda Wianki, bo kiedy byłam ostatnim razem udało mi się wypić tylko kawę. Chociaż może i AŻ, ponieważ była pyszna (Kawa Illy w restauracji Cuda Wianki w Przemyślu) Uwielbiam tę restaurację
Nie wiem czy tam zmienił się kucharz czy co się stało, ale byłem tam przedwczoraj i szczerze? Dawno nie byłem w gorszej restauracji. Kaczka juz podawana inaczej, z zimnym i kwaśnym puree ziemniaczanym. Mięso twarde i mimo że uwielbiam kaczkę w każdym wydaniu tu nie zjadłem nawet pół porcji… Jednak nie to było najgorsze. Najgorsze było to, że byłem z gośćmi i musiałem zabrać jednej osobie talerz. Podany na nim łosoś smierdział i nie nadawał się do jedzenia. Obsługa zabrała danie proponując wymianę na inne, ale szczerze powiedziawszy nikt nie miał już ochoty na ich jedzenie. Na koniec, na deser, zobaczyliśmy ze za nadającego się jedynie do Sanepidu łososia bez żenady sobie policzyli… Kelnerka miła ii wiem ze to nie jej wina, ale odradzam to miejsce jak tylko mogę.
To przykre co piszesz. Mam nadzieję że to jednorazowa sytuacja Ostatnio byłam w Cudach Wiankach wiosną (Kawa Illy w restauracji Cuda Wianki w Przemyślu) i nie zdążyłam nic zjeść, ale miałam nadzieję że trzymają poziom.
Dania wyglądają apetycznie, ceny też przystępne, nawet bardzo. Tylko sam wystrój na tym zdjęciu wydaję się nieco surowy i zimny a ja wole przytulniejsze klimaty
Podziemia średniowiecznej kamienicy mają właśnie taki urok. Chociaż weranda Cudów Wianków jest urządzona bardzo przytulnie.
Tak się składa, że Przemyśl jest nie daleko mnie, ale nigdy nie byłam w tej restauracji. To może dlatego, że po prostu wolę coś ugotować w domu i zjeść w ciszy i spokoju, bez tych wszystkich ludzi. Nazwa restauracji bardzo przyjemna i tak na prawdę łatwo ją zapamiętać, wystrój również jest piękny – przynajmniej mi przypadł do gustu. Muszę się tam jednak kiedyś wybrać.
Myślę że jeśli będziesz w Przemyślu to warto odwiedzić Cuda Wianki. Sama chętnie bym się tam wybrała, ta restauracja ma coś w sobie
Pani Julia to jest chyba menagerem tej restaruracji, bo komentuje wpisy inny i zacheca . A przeciez kazdy ma prawo do wlasnej opini.
Nie, nie jestem managerem Cudów Wianków. Ponad 300km to zdecydowanie zbyt daleko do pracy. Po prostu będąc w małym mieście jakim jest Przemyśl dostrzegłam i doceniłam restaurację, która wyróżnia się pod każdym względem. Postanowiłam ją docenić i opisać na moim blogu, tak jak doceniam i opisuję różne inne miejsca czy przedmioty. Irytować to może chyba tylko konkurencję. Jednak chętnie przyjmę zaproszenie i jeśli będę w Przemyślu spróbuję, porównam i opiszę
[…] wychodzącą na dość ruchliwą ulicę, ale i tak uważam to za zaletę. Uwielbiam werandy 😀 (Przykład:Restauracja Cuda Wianki w Przemyślu). Generalnie Tawerna El Popo w Katowicach ma bardzo fajny klimat i przepyszne […]
Byłam w Cuda Wianki i zgadzam się z Twoją opinią. Restauracja jest świetna. Te negatywne opinie to pisze chyba konkurencja :p
Może byłaś za czasów poprzedniego szefa kuchni. Później w internecie zaroilo się od ogłoszeń na szefa kuchni do nich, a my dostaliśmy między innymi zepsutego łososia i kaczkę tak twardą ze mogłabyś na niej dojść do Częstochowy. Sorry. Jestem tu teraz, wiec poświece się i sprawdze jescze raz.
Czemu to co dobre zmienia się na gorsze? Może nie jest tak źle… Ja już daawno w Cudach Wiankach nie byłam, więc jestem ciekawa ja teraz wygląda sytuacja. Napisz proszę coś o swoim zamówieniu i wrażeniach jeśli możesz.
Byłam w lecie. Nie wiem jaki był szef kuchni ale wszystko było pyszne i świeże
Ja już daaawno nie byłam niestety a chętnie bym się wybrała.
Bardzo ładnie wszystko wygląda i mam nadzieje, że jedzenie tak samo smakuje, jak wygląda
Ludzie wpisujący głupoty powinni wiedzieć, że to nie zasługa kucharzy (choć też na pewno ich wkład jest znaczący) Aśka i Justyna znają się na gotowaniu lepiej niż wszyscy pozostali kucharze z Przemyśla. W żadnym wypadku nie dopuściłyby te panie do tego by poziom restauracji Cuda Wianki uległ takiej dramatycznej zmianie na gorsze. Widać,że konkurencja ogarnięta jest jakąś glupawką i zjada ja zazdrość,stąd te negatywne opinie.
Sama nie wiem co mam o tym myśleć. W Przemyślu byłam prawie rok temu i widziałam sporo ludzi w Cudach Wiankach, za to u konkurencji już mniej. Może więc masz rację Henryk. Jedyny sposób to wybrać się do tej restauracji przy najbliższej okazji
Bylismy w restauracji wczoraj razem z mężem 2 razy najpierw na zupie i pysznej lemoniadzie a potem na drugim daniu i deserach ( w przerwie spacer po Przemyślu) i bardzo nam smakowało: świeże, pyszne, czas oczekiwania ok, obsługa bardzo miła polecam wszystkim. A u konkurencji pustki…..
Tak się składa że byliśmy całą rodziną dzisiaj w tej restauracji i jedyne co mogę powiedzieć to że było prze py sznie. Obsługa bardzo miła, jedzenie bardzo dobre, żurek, pierogi w dwóch wersjach, makaron i pizza oraz desery. Niestety w weekend jest tam tylu gości że na stolik 4 osobowy trzeba troszkę zaczekać lub wcześniej zadzwonić i sobie zarezerwować na godzinę ale naprawdę warto. I co ważne gatują tam Panie i są w tym naprawdę mistrzyniami.
Serdecznie zapraszamy przy okazji kolejnej wizyty do Restauracji Rutyna w Przemyślu. Zrobimy wszystko żeby Pani nie zawieść Można u nas także zamawiać online naprawdę dobre jedzenie. Zapraszmay do odwiedzenia naszej strony WWW.