Ha Long to lokale z kuchnią orientalną, które można spotkać w niektórych galeriach handlowych. Ja miałam okazję jeść w Ha Longu w Katowicach, Chorzowie, oraz w Mikołowie i muszę przyznać że pod względem smaku sieć Ha Long jest na wysokim poziomie, aczkolwiek jakość dań w poszczególnych lokalach różni się od siebie.
Jeśli chodzi o wystrój to jest on w stylu orientalnym, ale pod względem aranżacji nie ma się co spodziewać za wiele. Jest to po prostu azjatycki kącik w galerii handlowej. Na zdjęciu poniżej Ha Long w galerii Auchan w Mikołowie. W Ha Long panuje samoobsługa, możemy wybrać standardowe, lub jednorazowe sztućce no i oczywiście – jak mogłoby być inaczej – również pałeczki.
No i teraz najważniejsze – MENU. Menu jest według mnie spore, zwłaszcza jak na lokal w galerii handlowej. Do wyboru mamy zarówno zupy jak i drobne przekąski, takie jak np: chińskie pierogi i sajgonki. Ale oferta większych dań obiadowych jak np: krewetki, kaczka, kurczak, wieprzowina i wołowina podawane w sosie, z warzywami lub na gorącym półmisku jest na prawdę spora, ponieważ sumarycznie mamy do wyboru kilkadziesiąt różnych potraw! Praktycznie więc dla każdego: na mały i duży apetyt, dla mięsożerców i wegetarian, a także dla dzieci znajdą się stosowne dania. Dodatkowo ze stolika możemy wziąć do każdego dania sosy wedle uznania, i wlać sobie do miseczki: sos słodko-kwaśny (znakomity i praktycznie zawsze go brakuje, więc smakuje nie tylko mnie), sos czosnkowy (również bardzo dobry), sos pikantny i jeszcze kilka innych dodatków np: orzeszki do posypania mięsa.
Próbowałam krewetek, kaczki i kilku mięsnych dań w sosie, sajgonek oraz zup, które są bardzo ciekawie przyprawione i całkiem – jak na standardy takich lokali – spore. Z kolei dania mięsne z sosem i warzywami nie mają za wiele mięsa.
Moje ulubione danie w Ha Long to: „Super Miska Bun”, która zawiera pieczone mięso z dodatkami i jest to solidna porcja. Największą zaletą tego dania jest fakt, że wieprzowina jest na prawdę znakomicie przyprawiona. Wyczuwam korzenno – kwaśne aromaty imbiru i trawy cytrynowej. Danie jest dobrze skomponowane z makaronem lub ryżem (do wyboru) i sałatką (ogórek, pomidor, kapusta pekińska, sos czosnkowy). Super Miska to danie najdroższe w całej ofercie Ha Long – (pomijając dania na gorącym półmisku). Super Miska Bun kosztuje 24zł, a w Mikołowie w promocji 20zł ale odnoszę wrażenie że jest tam mniejsza porcja i mięso doprawione w sposób mniej wyrafinowany, jednak i tak bardzo smaczny!
Moim zdaniem najlepsza Super Miska jest w Ha Longu, w Katowicach w Centrum Handlowym Dąbrówka aleja Roździeńskiego 200. Drugie smakowe miejsce zajmuje Super Miska z Ha Long w Mikołowie, a trzecie z Ha Long w Chorzowskim Carrefour – ul. Parkowa 20. Jeśli podróżujecie po Aglomeracji Śląskiej jak ja, to polecam bo warto zjeść Super Miskę w Ha Long.
Twoje zdanie ma znaczenie! Zapraszam do dyskusji w komentarzach
17 komentarzy do "Restauracja/Bar orientalny Ha Long"
Szczerze to jestem ciekawa, jak wyglądają chińskie pierogi, bo muszą być ciekawe, nie tylko wizualnie, ale też smakowo. Swoją drogą, takie restauracjie nie wiem czemu, ale nigdy mnie nie przyciągają. Wiem, że jestem inna niż wszyscy ludzie, bo oni pewnie by wstąpili, ale ja zazwyczaj przechodzę obojętnie. Mimo tego po Twojej recenzji myślę, że skusiłabym się na jakiś mały obiad. W ogóle to zgłodniałam :p
Ja obok restauracji orientalnych zdecydowanie nie przechodzę obojętnie
Jedzenie na miejscu jeszcze do strawienia ale to co dają na wynos to ochdna breja. Dziwię się że ludzie tam jedzą bez smakowy bełt. Szczerze odradzam
Nigdy nie brałam na wynos w Ha Long, ale to dziwne co piszesz bo powinno być to samo… O którym Ha Logu mówisz? Tym w Auchan w Mikołowie, w Sosnowcu czy w Chorzowie? Bo znam wszystkie 3 i jestem ciekawa.
Chińszczyznę lubię i to bardzo. Ale to co dsotałaś jakoś mnie nie przekonuje i wydaje się małą porcją ;/
To kwestia indywidualna Arturze. Ja uważam się za dość żarłoczną kobietę a Supermiska Bun to akurat największe danie w Ha Long. Ja się nim najadam. Dużo mięsa, dużo makaronu/ryżu, dużo sałatki… To zdecydowanie najsmaczniejsze danie u nich. Miska jest głęboka – weź to pod uwagę
Umiesz przekonywać 😛 Jeżeli kiedyś będę mieć okazję to spróbuję aby móc się wypowiedzieć w tej kwestii 😉
Bardzo się cieszę 😀 Mam nadzieję, że będziesz zadowolony jak spróbujesz. Moim zdaniem najlepsza wersja miski Bun jest w tym Ha Long naprzeciw Ikei w Katowicach.
Moim zdaniem w Mikołowie można się solidnie najeść. Jadamy tam całą rodziną i mówię tu także o dziadkach, ciotkach i moich dzieciach. Wszyscy bardzo uwielbiamy ta restauracje. Z całą pewnością góruje tam smak i jakość. Nigdy się nie zawiodlam. Raz zamówiłam danie na wynos z powodu urodzin męża. Porcje na wynos są co prawda mniejsze jednakże smak jest tak samo na wysokim poziomie. Polecam
Zdecydowanie się zgadzam i chyba nie jesteśmy odosobnione w dobrej opinii o Ha Long w Mikołowie, bo często trudno tam o wolny stolik
Ja uwielbiam ta. Danie tajskie jest na ostro i również,spora porcja. Niezle pali w jezyk😛 pychota🙂
Ja znalazłam włos w moim daniu. Na samym wierzchu. Kiedy poszlam powiedzieć o tym pani Azjatce, uśmiechnęła się głupio. Gdy spytałam, czy mnie rozumie, odpowiedziała ‚no’.
Kiepsko. Dawno nie byłam ale mam nadzieję że to „wypadek przy pracy” Ha Long. A w którym lokalu byłaś?
Mikołów.
Stoły nie wytarte, polepione.
Aha, i jeszcze makaron wegetariański. Uważam, że jeżeli coś jest uznane za wegetariańskie, miło było by zapytać, czy jem jajka, bo mogę nie chcieć i po sprawie.
Diszaj 09.06.2019 zamówiłam kaczka -to jest po prostu obrzydzenia, powiedziałam jej że to nie jest Kaczka ,a ona na to olala mnie ,obsługę to jest totalna porażka i jedzenie tak samo NIE POLECAM