Firmę L’Oreal bardzo lubię. ale produkty L’Oreala niekoniecznie muszą się tak nazywać. Dziś napiszę właśnie na temat marek należących do koncernu L’Oreal, bo własnie zdałam sobie sprawę jak wiele ich używam.
Chyba na prawdę mocno wryło mi się w mózg:
LOREAL. JESTEŚ TEGO WARTA…
Jakie marki należą do koncernu L’oreal?
- Kosmetyki do makijażu L’Oréal Paris, których przez wiele lat zużyłam całkiem sporo, a podkład, puder, róż do policzków to produkty które kupuję – dosłownie – latami! Jeszcze jako nastolatka zawsze były obiektem mojego pożądania i jako takie bardziej „luksusowe”.
- Garnier. Ten cudowny zapach szamponu Fructis. Brałam go ze sobą na wszystkie wyjazdy!
- Elseve L’Oreal. Szampony, maski, odżywki. Próbowałam wszystkie! Dalej uważam za pewnik zestaw szampon + odżywka, ale maseczkami również nigdy nie pogardzę
- Szampony i odżywki L’Oreal Professionel (L’Oreal Professional na julioblog.pl), np: Szampon L’Oreal Professionel Salon Expert ABSOLUT REPAIR CELLULAR – ostatnio mój ulubieniec o którym już pisałam opinię. Kosmetyków do włosów Kerastase również miałam już sporo.
- Laboratoires Vichy. (Vichy na julioblog.pl) W Polsce kosmetyki Vichy dostępne w aptekach, ultra rozreklamowane, bardzo chwalone. Sama używałam sporo, o kremie który mam teraz – Vichy Idealia napiszę wkrótce
- La Roche-Posay. Nie wiem czemu, ale ta marka najmniej mnie przekonuje. Chyba dostałam jakiegoś uczulenia stąd moje negatywne wrażenia.
- Essie. (Essie na julioblog.pl) Jeśli śledzicie mojego bloga to domyślacie się ile mam ich w domu. Uwielbiam lakiery Essie, za kolory, trwałość, szybkie wysychanie i łatwą aplikację.
- Mixa. (Mixa na julioblog.pl) Ostatnia nowość przeznaczona dla wrażliwej skóry. Kosmetyki Mixa oczywiście również jakieś używałam…
- i tak dalej i tak dalej. Do koncernu L’oreal należą jeszcze inne marki, w tym – np: Clarisonic (tego nie wiedziałam) i Urban Decay – tak popularne na Youtube:
- Lancôme
- Giorgio Armani Beauty
- Yves Saint Laurent Beauté
- Biotherm
- Kiehl’s
- Ralph Lauren
- Shu Uemura
- Cacharel
- Helena Rubinstein
- Clarisonic
- Diesel
- Viktor&Rolf
- Yue Sai
- Maison Martin Margiela
- Urban Decay
- Guy Laroche
- Paloma Picasso
- SkinCeuticals
- Roger&Gallet
- Sanoflore
- Softsheen.Carson
- The Body Shop
- Redken
- Matrix
- Pureology
- Shu Uemura Art of Hair
- Mizani
- Carita
- Decléor
A na koniec mały dowód na to ile kosmetyków L’Oreal używam Przeglądając gazetkę Hebe natknęłam się na taką reklamę L’Oreal: Idealny makijaż – krok po kroku. TRUE MATCH.
Wygląda to podobnie do zawartości mojej kosmetyczki… Podkład L’Oreal True March, korektor L’Oreal True March, puder w kamieniu L’Oreal True March, róż do policzków L’Oreal True March. Wszystkie mam i faktycznie można nimi wykonać fajny makijaż twarzy. W prawdzie korektora niemal nie używam i do tego zestawu dopisałabym jeszcze rozświetlacz, ale…
Moja wersja tej reklamy z udziałem czterech kosmetyków True Match: Idealny makijaż – krok po kroku. TRUE MATCH. L’Oreal Paris. Podkład L’Oreal True March, korektor L’Oreal True March, puder w kamieniu L’Oreal True March, róż do policzków L’Oreal True March, wygląda tak. I nie kupiłam ich specjalnie na potrzeby tego postu 😉
Jeśli macie ochotę na więcej info na temat produktów True Match od L’Oreal to zapraszam tutaj: TRUE MATCH
Twoje zdanie ma znaczenie! Zapraszam do dyskusji w komentarzach
2 komentarzy do "Ofiara Koncernu L’Oréal ;)"
[…] się do hebe, zwłaszcza na promocję L’Oreal Paris. To marka, którą jakoś lubię (Ofiara Koncernu L’Oréal ), tak samo jak Bourjois Paris. Swoją drogą – zauważyłyście, że sporo firm ma w nazwie […]
Ten róż świetnie mi wygląda 😉