Początek Nowego Roku to zawsze dobry czas podsumowań, a nie tylko planów. Dlatego pomyślałam, że to dobry moment, aby napisać coś o samym julioblogu
Pierwszy wpis na Julioblogu pojawił się w połowie maja 2014 roku, a konkretnie to 15.05.2014 i miał charakter urodowy. Mimo, że przez cały maj napisałam jeszcze tylko cztery posty, to później pisałam znacznie więcej, bo w czerwcu stworzyłam 23 posty o różnej tematyce.
Lipiec 2014 roku, czyli trzeci miesiąc działania juliobloga to czas mojego dużego zaangażowania. Jeden wpis pojawiał się dokładnie każdego dnia, a nawet częściej, bo napisałam 34 posty. Byłam zachwycona, że właśnie w lipcu dostałam pierwszy, prawdziwy – czyli nie spamowy komentarz. Co za satysfakcja!
Sierpniowa statystyka wygląda podobnie: 35 postów i powoli pojawiają się Wasze komentarze – to z nich najbardziej się cieszę Staram się unowocześniać juliobloga: zmieniam szablon, dopracowuję menu i stronę główną witryny.
We wrześniu 2014 napisałam już 40 tekstów, a tematyka juliobloga jest coraz szersza, bo piszę już nie tylko o urodzie i kosmetykach, ale również o diecie, domu i wnętrzu. W naturalny sposób wyrażam coraz więcej własnych opinii. Wreszcie stwierdzam, że zainstaluję statystki. Dzięki nim od 25 września mogę sprawdzać ilu Gości odwiedza mnie dziennie, ile mam odsłon i… przecierać oczy ze zdumienia!
W październiku 2014 patrzę na statystyki i nie wierzę własnym oczom… jaką mam dużą oglądalność!
Październik 2014. Piszę na prawdę sporo. 57 postów w miesiąc to wcale nie jest mało, biorąc pod uwagę, że robię coraz więcej zdjęć i również dodaję je na bloga. Niektóre moje posty notują niesamowitą popularność. Czyta je od kilkudziesięciu do nawet kilkuset Użytkowników! Jestem mega zaskoczona i bardzo zadowolona!
W listopadzie 2014 odwiedza mnie w sumie ponad 15 000 Użytkowników!
To wzrost o 3 tys. osób w porównaniu z październikiem. Piszę 47 postów o najróżniejszej lifestylowej tematyce, a Wy piszecie coraz więcej komentarzy. Niektóre osoby mają chyba jesienną depresję ponieważ zyskuję nowe doświadczenie – konieczność radzenia sobie z naprawdę dosadną krytyką. Ale mówmy o tym co jest miłe.
Grudzień 2014, czyli pół roku po założeniu juliobloga coraz częściej piszecie komentarze, a w miesiąc odwiedza mnie aż 17 000 Użytkowników. Oznacza to, że notuję kolejny wzrost o ponad 2 tys. osób, co jest na prawdę niesamowite! Siedemnaście tysięcy osób w 31 dni. DUŻO. Trudno to sobie faktycznie wyobrazić…
Jak widzicie na statystykach, w pół roku mój skromny julioblog.pl odwiedziło bardzo dużo ludzi! Nie wiem dokładnie jak bardzo, bo wcześniej nie miałam statystyk…
Jednak dziś 4 stycznia 2015 roku, kiedy piszę ten post mogę powiedzieć, że właśnie wczoraj pobiłam kolejny rekord Gości jednego dnia
Wczoraj – 3 stycznia 2015 odwiedziły mnie na julioblog.pl aż 802 osoby! Jest to od początku istnienia mojego bloga rekordowy wynik 😀
Ten Rok zaczynam pełna zaangażowania i pisze, piszę, piszę Bardzo się cieszę, że czyta mnie tak wiele ludzi i że zostawiacie coraz więcej swoich opinii!
Mam nadzieję, że będzie Was coraz więcej, bo to właśnie dzięki Wam julioblog żyje! 😀
Twoje zdanie ma znaczenie! Zapraszam do dyskusji w komentarzach
Rozpocznij dyskusję