Paletę Makeup Party Box SEPHORA kupiłam przez internet korzystając z 30% rabatu na makijaż do Sephory.
Dlaczego w ogóle zainteresowała mnie paleta? Oto 5 powodów:
- Nie za dużo się maluję, a gromadzenie w domu pojedynczych cieni, różów i pomadek zaczęło mnie irytować.
- Chciałam mieć gotowy zestaw, którym będę mogła wykonać różne makijaże, na różne okoliczności.
- Podoba mi się, że paletach Sephory kolory cieni, błyszczków/pomadek, a nawet różów do policzków są dobrane zestawami więc nie muszę magazynować w domu wielu kosmetyków, żeby dobrać tonację różu i pomadki.
- Zbyt wiele kosmetyków kolorowych jest właściwie nie do zużycia dla przeciętnie malującej się kobiety. Wiem to po sobie, bo co chwilę odnajduję jakieś produkty ledwie napoczęte a już przeterminowane. W palecie Sephory jest wiele kolorów, a w malutkich pojemnościach więc bez problemu je zużyję.
- Oszczędność pieniędzy. Paleta za 99zł zawiera w sumie 54 produkty, więc wychodzi na to że jeden produkt przyzwoitej jakości to niecałe 2 zł 😀
Jeśli dodać do tego fakt, że paleta Makeup Party Box SEPHORA ma konstrukcję zgrabnego pudełka, oraz lusterko, to chyba mamy produkt idealny
Oczywiście pod warunkiem, że posiadamy pędzle do makijażu. Ja mam kilka, pędzli do makijażu Elite Models które bardzo fajnie się spisują, ale muszę jeszcze dokupić pędzelek do ust (o ile gdzieś go dostanę).
Początkowo miałam w planach zakup większej palety – Color Festival Sephora (przegląd: Palety do makijażu SEPHORA), ale była już niestety niedostępna zarówno w moich dwóch Sephorach jak i online. Mimo to bardzo się cieszę z zakupu Palety Makeup Party Box SEPHORA, ponieważ ma równie piękne kolory i zwartą konstrukcję
Jedyna rzecz, jaka właśnie nie podobała mi się w palecie Color Festival Sephora był sposób jej otwierania. Pudełko sprawiało wrażenie mało trwałego, a może będę chciała wziąć paletę na jakiś wyjazd. Poza tym teraz myślę że w Palecie Color Festival Sephora powtarzają się odcienie, więc co z tego że kolorów jest więcej skoro są baaardzo do siebie podobne. Zobaczcie:
Moja paleta do makijażu Makeup Party Box Sephora z edycji limitowanaej zawiera:
- 36 cieni do powiek od odcieni naturalnych do kolorowych
- 12 błyszczyków do ust
- 6 różów do policzków
Taki zestaw pozwoli mi wykonać wiele różnych makijaży.
Wydaje mi się, że wbrew nazwie – Makeup Party – paleta spokojnie nada się również do wykonania makijażu dziennego. Poza brokatowymi i perłowymi odcieniami jest też sporo jasnych i matowych, więc w porównaniu z paletą Color Festival Sephora jest jednak bardziej uniwersalna
Przesyłka z Sephory doszła do mnie w kilka dni roboczych (nie pamiętam dokładnie ile, ale na pewno nie trwało to więcej niż tydzień).
Poprosiłam o pakowanie jako prezent – ta opcja jest darmowa, a dlaczego by nie zrobić prezentu sobie samej? Dlatego też moja paleta, oprócz pudełka w której jest zapakowana w sklepie, włożona była dodatkowo do pudełka prezentowego – jak to w Sephorze bywa – wyścielanego czerwoną bibułą.
W przesyłce była również koperta, a w niej: paragon, oraz formularz zwrotu. Zwrotu zakupów ze sklepu internetowego Sephora można dokonać poprzez odesłanie, oraz w każdej perfumerii SEPHORA. Wygodna opcja.
Oprócz palety Palety do makijażu Makeup Party Box Sephora dostałam również trzy próbki zapachów. Co myślę na temat próbek dołączanych w gratisie przez Sehorę i Douglasa pisałam w poście: Próbki GRATIS! Wooow zaraz padnę z wrażenia! – zapraszam
Ogólnie jestem bardzo zadowolona z zakupów w sklepie internetowym Sephora – miałam pewne obawy, czy moja paleta dotrze cała i zdrowa. Na szczęście – jest!
Kolory są przepiękne, więc nie ma co przeciągać postu – idę je wypróbować!
Twoje zdanie ma znaczenie! Zapraszam do dyskusji w komentarzach
9 komentarzy do "Moja nowa paleta Makeup Party Box SEPHORA :)"
[…] kupiłam sobie paletę do makijażu Sephora. Moja nowa paleta Makeup Party Box SEPHORA Kolory są tak piękne, że aż chce się malować […]
[…] pędzelek do ust + kupon na 30zł SEPHORA) ponieważ był mi potrzebny do paletki SEPHORA (Moja nowa paleta Makeup Party Box SEPHORA ). Świetnie nakłada się nim produkty do ust z paletki Makeup Party Box Sephora. Problem jest […]
[…] dopiero od niedawna, a dokładnie odkąd na początku roku kupiłam sobie paletę do makijażu Makeup Party Box SEPHORA, oraz pędzelek do makijażu ust. W sumie nie spodziewałam się, że tak będzie, ale 12 […]
Bardzo fajna ta paletka. Mam nadzieję że w tym roku również pojawiają się limitowane palety Sephora. Chętnie sobie jakąś sprawię
Pewnie tak, co roku na Boże Narodzenie Sephora oferuje kilka limitowanych paletek. W tym roku pewnie też tak będzie
Hmm… Naprawdę jesteś zadowolona z tej palety? Ja słyszałam o niej sporo złego i to nie tylko na polskim youtubie. Koniecznie daj znać jak jest z pigmentacją cieni, przez te kilka miesięcy już pewnie zdążyłaś je przetestować 😀
Ten post powstał w lutym tuż po zakupie palety Sephora i tak, byłam zadowolona że udało mi się ją kupić Szybko się wyprzedawała więc cieszyłam się, że w ogóle udało mi się ją dostać
Teraz po przetestowaniu kilku kolorów cieni, wszystkich pomadek i różów z palety make up party box Sephora stwierdzam że:
1. Cienie w palecie mąkę up party box Sephora są słabej jakości. Mała pigmentacja mnie akurat nie przeszkadza bo lekko się maluję, ale słaba trwałość to wielki minus.
2. Pomadki mają piękne kolory, ale ich trwałość jest jeszcze gorsza od cieni. Poza tym każdego koloru jest tak niewiele, że starcza na zaledwie kilka użyć. Nakładem je pędzelkiem z Sephory
Precyzyjny pędzelek do ust SEPHORA, nr 110
3. Róże są z kolei jak dla mnie zdecydowanie za mało napigmentowane i również nietrwałe. Szkoda, bo bardzo lubię róże do policzków i kolory w palecie są ładne.
Generalnie to fajnie mieć kompaktowy zestaw kosmetyków w ładnych kolorach i niezłej cenie (przeliczając na ilość produktów). Szkoda tylko że jakość palety make up party box Sephora jest taką słaba
Fajny prezent sobie sprawiłaś! 😉 masz racje, o wiele wygodniej jest mieć całą paletę przy sobie niż porozwalane po kosmetyczce cienie 😉 zainspirowałaś mnie do tego by odkładać pieniążki i sprawić sobie samej prezent! 😉
Trzeba się rozpieszczać Paleta Sephora wygląda tak fajnie i jest bardzo praktyczna. Tylko gdyby jeszcze kosmetyki były lepszej jakości (w sensie trwalsze) to już w ogóle byłoby super
BDW ja też nie znoszę porozwalanych i rozsypujących się cieni w kosmetyczce. Dlatego nigdy nie kupuję pojedynczych egzemplarzy i ta paleta tak mnie skusiła.