Jeśli chodzi o podróżowanie, to jestem wierną klientką firmy Samsonite. Walizki i torby Samsonite są po prostu rewelacyjnej jakości i znoszą niemal wszystkie incydenty na lotniskach
Ale marka Wittchen – odkąd zapisałam się w ich sklepie do newslettera – zasypuje mnie non stop jakimiś informacjami o nowościach, wyprzedażach i promocjach. Np: ostatnio spodobała mi się grafika promująca wyprzedaż do -50% na walizki.
Weszłam więc na stronę i z zaskoczeniem stwierdziłam, ze ceny walizek Wittchen są na prawdę niskie. Podczas gdy ich torby damskie kosztują kilkaset złotych (lub kilkaset złotych plus tysiąc) za taką kwotę można mieć komplet trzech walizek podróżnych. To zdecydowanie niższa cena niż w Samsonite, gdzie z kolei za taką kwotę mogę kupić sobie najwyżej jedną walizkę. O ile.
Pomyślałam, że taka promocja to może dobra okazja, aby uzupełnić swoją walizkowe zasoby o bagaże nowych rozmiarów. Weszłam więc na facebookowy profil Wittchena poszukując więcej informacji na temat ich walizek.
Kilku klientów opisało dość szczegółowo swoje negatywne doświadczenia z walizkami Witttchena, podpisując się z imienia i nazwiska. Takie opinie na prawdę do mnie trafiają. Po przeczytaniu opinii klientów stwierdzam, że nie podejmę ryzyka zakupu walizek Wittchen.
Cytaty pochodzą ze strony: https://www.facebook.com/wittchenpl
Szanowni Państwo,
zakupiona przeze mnie walizka nie przetrwała nawet jednej podróży. Oczywiście będę reklamować produkt, który nie spełnia swojej podstawowej funkcji pomimo uważnego traktowania.
Proszę mi tylko powiedzieć, jak mam przebyć drogę powrotną z walizką, której jedno kółko jest wykrzywione?
Podróżuję często i nigdy nie miałam problemu np. z marką Travelhouse [a te walizki nie mają ze mną lekko, oprócz ciężaru przez odległości i różne środki transportu) Teraz żałuję, że raz skusiłam się na produkt marki Wittchen, który nie wytrzymał nawet trasy: droga do samochodu, zejście ruchomymi schodami do metra i wjechanie windą. Szkoda że teraz moja trasa ma więcej punktów postojowych, co oznacza częstsze eksploatowanie walizki.
Boczna rączka od walizki odpadła przy trzecim uzyciu… nie polecam, a czytając opinie o trudnosciach w reklamacji nawet nie chce mi się wysyłać walizki, bo jak widać nie warto.. bo pewnie zostalaby nieuznana.. bo przeciez rączka ma prawo odpasc przy wyciaganiu z taksówki.. W kazdym razie nie polecam produktu, bo elementy plastikowe są tak slabe ze strach za nie łapać… pewnie kólka odpadną przy kolejnych 2 lotach.
Pozdrawiam,
Luiza Sadowska
FOTO ZAGADKA:
http://imageshack.com/a/img538/285/0et39Y.jpg
Walizka którą możecie zobaczyć pod tym linkiem to produkt firmy Wittchen wykonana z wysokiej jakości materiału. Jak myślicie ile razy zabrałam ją w podróż??
A) 2
B) 100
C) 1500
ODPOWIEDŹ PRAWIDŁOWA – A, 2 razy. Tak, rzeczoznawca firmy Wittchen też nie mógł w to uwierzyć a jednak!!!! Niestety firmie najłatwiej było spławiać mnie swoimi stałymi regułkami w stylu, uszkodzenie mechaniczne z winy użytkownika czy jeśli się Pani nie zgadza z reklamacją, prosimy skontaktować się z Rzecznikiem Praw Konsumenta. Moi drodzy zbliżają się święta. Jeśli pomyślicie o produktach firmy Wittchen jako prezent, zastanówcie się przynajmniej 2 razy, bo później może być już za późno!!!
Nie ma chyba nic gorszego jak rozczarowane twarze naszych najbliższych czy rodziny.
Ten post ma charakter informacyjny, jako była klientka,czuję się zobowiązana do podzielenia swoimi spostrzeżeniami. Mam nadzieję, że administrator zachowa minimum kultury i nie usunie postu!
Pozdrawiam
Magda.
Przestrzegam przed zakupem walizki tej firmy. Zakupiona przeze mnie w salonie firmowym nie wytrzymała pierwszej podróży (reklamację złożyłem 8 dni po zakupie). Pomijając fatalną jakość produktu, oburzająca była negatywna odpowiedź na zgłoszenie niezgodności towaru z umową, wskazując na to, że walizkę kabinową zniszczył przewoźnik lotniczy (kabinową? skąd założenie, że była używana w podróży samolotem?). Po miesiącu drążenia pełnego kolejnych absurdów udało mi się uzyskać całkowity zwrot pieniędzy za walizkę.
Dziękuję Pani Borysiuk, która jest kierownikiem sklepu w Galerii Mokotów. Wzięła na siebie błędy osób trzecich z firmy, doprowadzając przy okazji sprawę do szczęśliwego zakończenia. Małe podziękowania również do zespołu prowadzącego tę stronę facebookową, bo tylko tutaj ktokolwiek odpisał na moją wiadomość. Wszędzie indziej moje pisma i maile trafiały w próżnię.
Walizki firmy Wittchen to produkty walizkopodobne nienadające się do jakiejkolwiek podroży. Beznadziejna jakość materiałów. Pokrywa w mojej walizce pękła po pierwszej podroży. Reklamacja oczywiście została odrzucona, bo walizka nie służy przecież do takich celów, można ją jedynie wozić samochodem lub przechowywać w niej rzeczy w domu. Przestrzegam wszystkich przed tą firmą i jej „gwarancją jakości”.
Naprawdę jest to przykre…
Oczywiście rozumiem, że wada produktu może się zdarzyć, chociaż i tak przy marce chcącej uchodzić za luksusową nie powinna. Ale jeżeli już zdarzy się defekt, to fajnie byłoby mieć komfort, że Wittchen zadba o klienta – naprawi, wymieni, przeprosi. Tymczasem widzę, że klient nie ma takiego komfortu.
Dlatego właśnie pomimo atrakcyjnej promocji cenowej i – jednak wciąż – sympatii dla firmy Wittchen walizek jednak nie kupię i pozostanę przy sprawdzonej jakości Samsonite.
Twoje zdanie ma znaczenie! Zapraszam do dyskusji w komentarzach
33 komentarzy do "Walizki Wittchena: co mówią klienci na FB?"
No, niefajnie…
no, bardzo niefajnie, bo wczoraj kupiłam u nich walizkę i trochę mnie to załamało…szczególnie to, że w większośći rekalamacje nie są uznawane…Widzę, że bardzo nie chcą aby klient do nich wrócił…
Nie ma się co załamywać, nie jest zaraz przesądzone że Twoja walizka od razu się zniszczy. Ale jeśli masz podejrzenia że tak będzie, to może lepiej ją oddać? Wydaje mi się że w Wittchenie powinni przyjmować zwroty – w końcu można się rozmyślić.
U nich nie ma zwrotów. Sprzedają buble i naciągane ludzi. Chodzi mi o walizki.
Jest 30 dni na zwrot.
Jaka Pani kupila?.Widzialam fajne na promocji i też mam zamiar kupić.
Witam, ja również zakupiłam tę walizkę we Wzorcowni Włocławek i po przyjściu do domu okazało się, że śmierdzi tanią chinszczyzną. Na drugi dzień ją odniosłam żądając zwrotu pieniędzy, ponieważ nie włożę do niej rzeczy bo tak śmierdzi. Okazało się, że zwrotów towaru nie ma. Złożyłam reklamację i czekam na wyniki (… )Zatem wniosek jest jeden: nic w Wittchen więcej nie kupię i odradzam innym kupowanie takich toksycznych rzeczy.
W sumie szkoda, że nie można oddać rzeczy po tak krótkim czasie. Gdybyś taką samą walizkę zamówiła w sklepie internetowym Wittchen’a to miałabyś 10 dni na zwrot. No ale widać, że na tym im akurat nie zależy, ciekawe czemu.
Ooo ja wlasnie zastanawialam sie nad walizkami wittchen. juz mi przeszlo.
najlepiej udać się od razu do sklepu Samspol w Galerii Mokotów, największy wybór Samsonite, jak i marek z segmentu premium jak Rimowa i Tumi.
Walizki Samsonite są wg mnie najlepsze
Moja walizka była do wymiany po jednym locie węgierskimi tanimi liniami… Ale nie z winy Wittchena się rozpadła, a dlatego, że jakiś idiota niedelikatnie się z nią obchodził Dostałam nową walizkę, ale plastikom mówię już stanowcze nie i kupiłam zwykłą materiałową, z którą zwiedziłam już pół świata 😉
Mam podobne zdanie. Plastikowe walizki niby są reklamowane jako trwalsze ale moje doświadczenie mówi że łatwo je zarysować i lubią pęknąć. Inwestuję tylko w walizki z materiału, które są zwykle dodatkowo bardziej pojemne przy tych samych gabarytach
Moja przezyla 1 lot, odpadla raczka, na lotnisku kupowalam kolejna
Czyli walizka jednorazowa… Uwzględnili w Wittchen reklamację?
Przyłączę się do negatywnych opinii – gumowa osłona na kółko odpadła przy 2 podróży, żenada (cena walizki: 350zł).
Dobry wieczór, mam ten sam problem z kółkiem walizki Wittchena. Czy przyjęto reklamację od Pani, lub czy naprawiono Pani walizkę?
moja walizka tej firmy wytrzymała 1 rok w tym 3 podróże samolotem. Plastik na kółkach starł sie do zera
Również przestrzegam przed Witchenem moja walizka miękka nie nadaje się do używania po 2 podróżach. Kółka tragiczne, materiał zniszczone, nie jest wyważona. Sama nadziałam się na promocję…
Tak to jest jak klienci nie chcą pomocy od ekspedientow. Walizki w ofercie wittchen są wykonane z różnych materiałow i bardzo dużo zależy do jakich celów będzie używana walizka. Jeśli ktoś lata samolotem nie kupuje się ABS bo zwyczajnie pęknie… a jeśli chcemy porównać wittchen do samsonite to bądźmy uczciwi i porównujmy te najlepsze modele a co za tym idzie najdroższe, czyli w cenie 700 zł za sztukę.
Tyle jest negatywnych opinii o walizkach Wittchen, że aż jestem ciekawa ich jakości bo w sklepie wyglądają całkiem przekonująco Sama od lat jestem wierna marce Samsonite. Ciekawe jakby wypadło porównanie walizek Samsonite i Wittchen z tej samej półki cenowej.
Walizki Pożal sie Panie Boże!!! WIELKI CHŁAMMMMM!!!!!! naciąganie klientów na mega bubel który sie łamie i pęka przy pierwszej okazji NIGDY wiecej walizek WITTCHEN!!! Oszuści a poza tym kadre salonu Focus Mall Bydgoszcz też powinno sie zmienić
Również miałam problem ze znalezieniem walizki, która wytrzyma dłużej niż 5-6 podróży, jak nie zepsute kółka, to pęknięcie lub zepsuty zamek a torby materiałowe do mnie nie przemawiają. Kupiłam walizkę w salonie Cholewiński, Pani tam pracująca doradziła mi walizkę z tworzywa PC. Jak do tej pory jest bardzo dobrze.
Ja podróżuję średnio 5 razy w roku (od pięciu lat). Walizkę kupiłem w sklepie internetowym Puccini. Lekka i wygodna, wykonana z polipropylenu oczywiście na kółkach i z zamkiem TSA (model Miami). Fajna jakość i rozsądna cena. Jak dotąd nie miałem też problemu z zmieszczeniem jej w schowku, choć te wydają się z każdym rokiem zmniejszać więc nie wiem jak będzie w przyszłości.
Ja również mam jedną walizkę mam Puccini i sprawuje się naprawdę dobrze! Niedroga, a solidna kabinówka. Byłam zaskoczona że Puccini to polska firma
Nie Polska. (Wg ich teorii) Kompletny brak wiedzy tutaj czytam.
Puccini to nie polska firma? Więc jaka? Bo na stronie jest dokładnie wszystko opisane i nie wiem czyj brak wiedzy masz na myśli.
POWSTANIE FIRMY PUCCINI
„Firma powstała w 1996 roku z inicjatywy Państwa Izabeli i Mirosława Kozina. I choć dziś, ta z początku mała firma, jest dużym przedsiębiorstwem, to nadal pielęgnuje tradycje i rodzinną atmosferę „
Chciałem Was również uchronić przed nieopatrznym zakupem w firmie CHOLEWIŃSKI to oszukańcza firma! Omijajcie szerokim łukiem jeżeli nie chcecie mieć problemów. Kupiłem komplet walizek za ok. 1000zł. Towar kupiony w firmowym sklepie w promocji „druga walizka za 50%” okazał się bublem – z fabryczną wadą. Po dwóch reklamacjach dowiedziałem się od tych oszustów, że kupiłem towar na promocji ponieważ były w nim wady – WADY UKRYTE o których mnie nikt nie poinformował. Teraz idą w zaparte … ale sprawa skończy się w UOKiK i w sądzie jeżeli będzie trzeba. I wiem, że nie jestem jedyna osobą, która została tak wydymana przez tą pseudo firemkę!!!! OSZUŚCI I ZŁODZIEJE
PS: jeżeli znacie kogoś – bo wiem, że jest więcej takich osób to prośba o informację bo nie odpuszczę tym gamoniom
Mocne słowa.. Daj znać jak dalej potoczy się sprawa. Z tego co mi wiadomo, fakt że coś jest przecenione nie oznacza że może być wadliwe i klient nie ma prawa do reklamacji. Chyba że w momomencie zakupu było jakieś info, że ta przeceniona walizka jest z wadą. To wtedy inna sytuacja.
Jakość różnych rzeczy Wittchen jest różna. Akurat walizki nie miałam. Paski są według mnie kiepskie ale torebkami nigdy się mie rozczarowałam
A ja kupilam walizke wittchen na promce juz 3 lata temu i do tej pory sie sprawdza
Z jakiego materiału są wasze walizki? Najtrwalszym jest poliweglan. A pozostałe są do kitu np. ABS, polipropylen.