Muszę się przyznać! Naoglądałam się kanałów urodowych na youtube, z których niezbicie wynika, że rozświetlacz, to kosmetyk absolutnie niezbędny w makijażu dla uzyskania efektu promiennej cery 
Planowałam zakup rozświetlacza firmy Benefit, która jest dostępna w Sephorze. Już nawet zniosłabym wydanie na niego tych 119zł (jest jakaś tam promocja więc może mniej). Obietnice marki Benefit są spore:
Różowy rozświetlacz do twarzy High Beam BENEFIT, SEPHORA 119zł
Top modelka w buteleczce. Wyrzeźb swoje kości policzkowe dzięki temu opalizującemu różowemu rozświetlaczowi i podkreśl nim łuki brwiowe, by uzyskać głębię spojrzenia! Nałóż go też na makijaż i ciesz się prawdziwym blaskiem!
Wydaje mi się jandak, że Różowy rozświetlacz do twarzy High Beam nie bardzo pasuje do mojej karnacji.
Różowy rozświetlacz do twarzy High Beam BENEFIT, SEPHORA 119zł
Zastanawiałam się nad złotym rozświetlaczem – SunBeam Benefit, który wygląda prześlicznie! Cena to 115zł (aż 4zł taniej, wow!).
Nie miałam jednak pewności czy na 100% do mnie pasuje i czy będę umiała go nałożyć. Rozświetlacze Benefit zamknięte są w buteleczkach przypominających lakiery do paznokci z takim właśnie pędzelkiem.
Złoty rozświetlacz do twarzy SunBeam Benefit, Sephora, 115zł
Liczyłam na jakąś poradę jak i czym właściwie go nakładać? Rozprowadzać pędzlem, czy palcami? Na róż, czy pod róż??? Niestety pani Sephorzanka nie była zbyt pomocna, gdyż wolała ucinać sobie pogawędkę ze swoją koleżanką Sephorzanką. Dlatego też w rezultacie zamiast walczyć o zainteresowanie obsługi w Sehporze, (co niestety jest w ogóle dość częste w tym sklepie) poszłam po prostu do drogerii Hebe. Wybór różnych drogeryjnych kosmetyków jest tam duży, a konsultantki w Hebe same podchodzą do klienta ,są zawsze miłe, uśmiechnięte i chętnie doradzają.
Okazało się jednak, że w szafach L’Oral Paris, Rimmel, Maybelline, czy Bourjois Paris ciężko znaleźć w ogóle jakikolwiek rozświetlacz!
Pudry rozświetlające – owszem są. Ale mnie zależało na rozświetleniu szczytów kości policzkowych, a nie nakładania pudru rozświetlającego całą twarz. Pomijam już fakt, że wśród drogeryjnych kosmetyków rozświetlenie równa się brokat i w rozświetlających pudrach są własnie brokatowe drobinki. A raczej drobiny, które zbierają się tam gdzie nie trzeba.
Cień do powiek Ombre A Paupieres Bourjois Paris w odcieniu 08 Beige Rose, w Hebe kosztował 42,99zł
Już miałam wrócić do Sephory, ale na szczęście pomogła mi pani konsultantka, która jako rozświetlacz szczytów kości policzkowych zaproponowała mi cień. Konkretnie to Cień mineralny Ombre A Paupieres Bourjois Paris w odcieniu 08.
Dokładnie ten odcień faktycznie wygląda pięknie… rozświetlająco. Po dokonaniu porównania z wieeeloma innymi cieniami do powiek, oraz pudrami rozświetlającymi z różnych szaf w Hebe doszłam do wniosku, że faktycznie to może być to!
Dodam, że Cień mineralny Ombre A Paupieres Bourjois Paris w odcieniu 08 jest produkowany we Francji, a nie w Chinach Zapłaciłam za niego 42,99zł. Tak na prawdę to zdjęcie nie oddaje fantastycznego efektu jaki daje ten cień (ale postaram się lepiej go pokazać przy kolejnej sesji z pozostałymi zakupami w Hebe). Piękna rozświetlająca poświata z wielowymiarowym połyskiem. Żadnych brokatowych drobinek.
Cień mineralny Ombre A Paupieres Bourjois Paris w odcieniu 08 będę używała jako rozświetlacz
Myślę, że Cień mineralny Ombre A Paupieres Bourjois Paris w odcieniu 08 będę nakładać na szczyty kości policzkowych moim nowym pędzlem Hakuro H22. Może również użyję go zgodnie z zastosowaniem – do powiek – ponieważ może pięknie rozświetlać spojrzenie. Zobaczymy
Twoje zdanie ma znaczenie! Zapraszam do dyskusji w komentarzach
9 komentarzy do "Makijaż – rozświetlacz. Od Spehory do Hebe"
Nie wiem dlaczego tak jest ale ja też spotykam się często z ignorancją osób sprzedających w Sephorze. Chcę coś kupić a czuję się w sklepie jak jakiś intruz.
Również mam ten cień Bourjois w swojej kolekcji. Żeby go użyć jako rozświetlacza to nie wpadłam.Muszę koniecznie spróbować
Tez mam takie wrażenie że konsultantki z sephory nie są miłe. Dopóki nie zobaczą że planujesz większe zakupy w sumie mają cię w nosie
Nie uśmiechają się, nie są życzliwe. Ciężko dostać jakiekolwiek próbki. Czasem proszę o próbkę żeby porównać odcienie to traktują mnie jak jakiegoś żebraka wykręcają się że nie ma słoiczka itp. Chyba sprzedają te próbki na allegro.
Tak to że nie ma słoiczka to stały tekst. Jakaś blogerka pisała że idzie ze swoim…
Próbek jest pełno na allegro. Nie jakieś pojedyncze sztuki tylko całe pakiety po 20 albo 50 sztuk. W sumie to daje pojemność całego kremu i też się zastanawiałam skąd ktoś ich tyle ma…
To nie ja
No coż, to tylko podejrzenia ale wiele wskazuje niestety na smutny proceder. Podam przykłady:
– Teraz w Sephorze jest promocja, w której do zakupu kosmetyków Estee Lauder za min. 199zł dołączana jest miniaturka kremu Day Wea Estee Lauder 15ml. Na allegro pojawiło się właśnie jakoś dużo takich 15 mililitrowych kremików…
–Sephora: Wymień starą maskarę na High Impact Mascara Clinique. Byłam w Sephorze drugiego dnia promocji o 10 rano (ponieważ akurat byłam w pobliżu). Dowiedziałam się, że tuszów Clinique już nie ma. Myślałam, że dostarczyli do Sephory bardzo mało próbek – tak powiedziała mi pani Sephorzanka. Nie wydaje mi się jednak, aby wszystkie klientki ruszyły w dniu rozpoczęcia promocji po miniaturę tuszudo Sephory. Do dziś można sobie miniaturki High Impact Mascara Clinique kupić na allegro, a wielu sprzedawców ma po kilka sztuk. Hmmm…
No tak po co dawać próbki jak je można sprzedawać. W sumie logiczne.
Ten cień Bourjois można też nakładać na mokro. Efekt jest bardzo fajny!
[…] Już wspominałam, że podczas ostatnich zakupów weszłam w posiadanie Cienia mineralnego Ombre A Paupieres Bourjois Paris w odcieniu 08, którego – za namową konsultantki w Hebe – używam jako rozświetlacza kości policzkowych (Makijaż – rozświetlacz. Od Spehory do Hebe). […]
[…] za namową konsultantki Hebe – używam w roli rozświetlacza. (Więcej pisałam w poście: Makijaż – rozświetlacz. Od Spehory do Hebe). Fakt, że cień Bourjois sprawdza się bardzo dobrze, ale jakiś niedosyt mi pozostał i […]
Cześć wszystkim !;) również jestem posiadaczka cienia z Bourjois właśnie w odcieniu 08 i jestem z niego bardzo zadowolona. Nakładam go jako cień do powiek dzięki czemu oko jest ładnie rozświetlone ale również jako rozświetlacz na kości policzkowe 😉 Polecam wszystkim
Dziękuję za komentarz. Właśnie mi przypomniałaś, że mam cień Bourjois w szufladzie