Będąc dziś przelotem w galerii handlowej weszłam do Douglasa, w którym wypatrzyłam na półce kosmetyki do ciała w ładnych opakowaniach.
Produkty marki I love… to urzekające kosmetyki o smacznym jak również namiętnym zapachu. Linie zostały nazwane zgodnie z owocami na których bazują. Daj się uwieść rajskimi kombinacjami zapachów i zakochaj się w luksusowej słodyczy!
Po powąchaniu kilku balsamów i kremów do ciała skusiłam się na balsam I love vanilla & ice cream body lotion w opakowaniu z pompką (jest też krem do ciała w słoiczku).
Kosmetyk kosztował 29,90zł za 250ml i zgodnie z opisem na stronie Douglasa ma działanie nawilżające. Jak czytam na stronie jest przeznaczony do skóry normalnej, oraz skóry mieszanej – co już sugeruje, że nawilża słabo, bo kto ma mieszaną skórę ciała?
Balsam do ciała I love vanilla & ice cream. Nawilżający balsam do ciała wygładza skórę, pozostawiając ją miękką i delikatną w dotyku. Balsam owija ją aromatycznym welonem o zapachu lodów waniliowych.
Zdecydowałam się jednak na ten produkt właśnie przez intensywny i kuszący zapach. Nie licząc specjalnie na działanie nawilżające parafiny – bo ją właśnie ma w składzie Balsam do ciała I love vanilla & ice cream kupiłam ten – dość drogi jak na składniki produkt. Balsam jest produkowany w UK.
Staram się w prawdzie unikać kosmetyków do ciała z parafiną, ale niestety jest to dość trudne i często w rezultacie kupuję. A to piękny zapach, a to nie doczytałam, a to jakaś promocja… Teraz w domu mam wrażenie, że pewnie nie będę zadowolona i że po prostu dałam się skusić specjalostom od marketingu i ładnemu opisowi…
Bogaty, kremowy aromat wybucha nieodpartym urokiem słodkiej wanilii, powietrze wypełnia się podnieceniem, serce rozgrzewają emocje, a Ty marzysz o dwóch gałkach lodów, zamiast jednej!
Nie sądzicie, że taki opis balsamu do ciała to czyste szaleństwo? A w ofercie marki jest jeszcze cytryna z limonką, kokos, oraz mango z papają… Aż boję się sprawdzać – co to będzie.
I idę już zaznać tych emocji 😀
Twoje zdanie ma znaczenie! Zapraszam do dyskusji w komentarzach
6 komentarzy do "I love… vanilla & ice cream – nowy balsam do ciała"
Ile zapłaciłaś? 30 złotych? W UK chodzą najwyżej za 3 funty
No cóż marża i te sprawy… ale ZAPACH mnie przekonał
[…] że jego działaniem nie będę zachwycona i skusiłam się na niego ze względu na zapach. I love… vanilla & ice cream – nowy balsam do ciała. No ale, że jego „działanie” – w cudzysłowiu – będzie tak beznadziejne […]
A nie wiesz, czy można go gdzieś przypadkiem przez internet zamówić taniej?
Pewnie można, pytanie tylko po co. Ten balsam nie jest wg mnie godny uwagi.
w douglasie od dawna nie widziałam, ale I love… znowu pojawił się w Polsce! i nie kosztuje 30 zeta. dostepny w sklepi internetowym