Kiedy kilka lat temu zaczęły w Polsce pojawiać się McCafé były wydzieloną strefą McDonald’s z osobną kasą, co dawało wrażenie odrębnej od McDonald’s przyjemnej kawiarni. Poza tym kawa była podawana w filiżankach i szklankach a ciastka na prawdziwych talerzykach.
Teraz w McCafé dominują papierowe kubki i ciasto podawane do serwetki. Zamówienie można złożyć w tej samej kasie w której kupuje się np: McZestawy. Nie zmieniło się tylko jedno – ceny. Kawa w McCafé jest nadal droższa niż McDonald’s, ale czy lepsza?
Dziś piłam w McCafé CINNAMON & ORANGE LATTE. Opisywana na stronie jako:
Rozgrzewająca, cynamonowa latte z nutą pomarańczy.
CINNAMON & ORANGE LATTE dostępna jest w wersji 300 ml, oraz 400 ml. Ja zdecydowałam się na tę większą opcję, która kosztowała 12.50zł (mniejsza jest w cenie 11.50zł).
Przyznaję, że kawa – choć nie wyglądała jak na aranżacji, ponieważ była podana w papierowym kubku była bardzo smaczna. Cynamonowe nuty były idealnie wyważone z nutami pomarańczy, tworząc bardzo harmonijny smak co bardzo lubię w kawie.
Kawę pokrywała gruba warstwa sztywnej mlecznej pianki. Ciekawa jestem co do niej dosypują, że jest tak sztywna 😉 Całość pokryta czekoladową posypką. Do wyboru dostajemy standardowo – cukier biały i cukier brązowy. Prawdę mówiąc dokładnie nie wnikałam w jego jakość: trzcinowy, czy podbarwiony melasą? Nie wiem. Ja mam zwyczaj łączenia dwóch rodzajów cukru w kawie, więc nie jest to tak bardzo istotne.
Kawa CINNAMON & ORANGE LATTE w McCafé jest duża i smaczna. Zastanawiam się tylko, w czym kawa Café latte z McDonald’s jest gorsza od CINNAMON & ORANGE LATTE z McCafé?
Nie czuję specjalnej różnicy w aromacie samej kawy, nie jest wcale mniej aromatyczna czy słabsza. Poza różnicą w wielkości i dodatkowej nucie korzennego smaku – nie widzę wielkiej różnicy w smaku. Zdaje mi się że wszystkie kawy pochodzą z tego samego ekspresu.
A… skoro nie widać różnicy to… po co przepłacać?
Twoje zdanie ma znaczenie! Zapraszam do dyskusji w komentarzach
4 komentarzy do "Dzisiejsze duże latte: McCafé CINNAMON & ORANGE"
Akurat tej kawy to nie próbowałam piłam za to Piernikowe Latte Macchiato Pyychaa
[…] miała nieco mlecznej pianki, ale nie tak dużo i nie tak sztywną jak kawa w McCafé. Dzisiejsze duże latte: McCafé CINNAMON & ORANGE. Jeśli chodzi o wartość kaloryczną to (nie licząc cukru) mała biała kawa z McDonald’s ma […]
Próbowałam CINNAMON & ORANGE LATTE – jest pyszna! Szkoda tylko, że taka droga 😀
Gdyby w McCafe obniżyli ceny to bym się nie obraziła