Czy Wy też macie wrażenie, że polski dział marketingu CALZEDONIA wykupił większość bilboardów w mieście? Ja tak właśnie sądzę, ponieważ gdziekolwiek nie pojadę – czy to w Katowicach czy w Krakowie – widzę plakat CALZEDONIA ze szwedzką supermodelką Kelly Gale w tym własnie stroju kąpielowym…
Akurat tego stroju – mimo że jest ładny – z pewnością nie kupię, ponieważ chyba cała Polska jest już tym modelem znudzona! Nie zmienia to jednak faktu, że kostiumy kąpielowe CALZEDONIA uwielbiam ze względu na świetne wzory.
Bo na jakość wykonania to już niekoniecznie.
Bikini CALZEDONIA już po jednym urlopie stosowane zamiennie z dwoma, a nawet trzema innymi kostiumami jest znacznie zmęczone życiem i nie wygląda tak świetnie jak w dniu zakupu.
Wyblaknięcia, lekkie rozciąganie się, tu i tam, gdzieniegnie wystająca niteczka – to standard CALZEDONIA do którego niestety się przyzwyczaiłam.
Mimo to właściwie co roku kupuję w CALZEDONIA nowe bikini i plażowe dodatki takie jak: sukienka, tunika, czy nawet kombinezon który – jak do tej pory – noszę wyłącznie na urlopie.
Ubrania i kostiumy z CALZEDONIA są po prostu piękne! Zwiewne, miękkie, mają prześliczne soczyste kolory w których ja czuję się najlepiej także prawdę mówiąc mogłabym kupować je w nieskończoność i nigdy nie jest mi mało. Pewnie dlatego tak właśnie jest z ich jakością.
W tegorocznej kolekcji CALZEDONIA również jest kilka modeli, które zwróciły moją uwagę, aczkolwiek jeśli często kupujecie w CALZEDONIA to pewnie niektóre fasony są Wam już znane. Pojawiły się za to w nowej odsłonie kolorystycznej. Z doświadczenia wiem jednak, że w sklepie będzie jeszcze większy wybór niż w materiałach prasowych i na stronie CALZEDONIA. Dlatego z pewnością przed urlopem wybiorę się na zakupy
A Wy macie już nowe bikini, czy kupicie tuż przed urlopem? A może planujecie zakupy właśnie w CALZEDONIA? Jeśli tak, to piszcie koniecznie na który model się zdecydowałyście
Twoje zdanie ma znaczenie! Zapraszam do dyskusji w komentarzach
10 komentarzy do "Calzedonia: kolekcja plażowa na lato 2015"
Jak zwykle piękna kolekcja. I modelka
Ja się czaję na tą butelkową zieleń z falbanką,ale ze względu na cenę wyczekam do wyprzedaży.
Oby tylko udało Ci się upolować ten model podczas wyprzedaży, bo wiem z doświadczenia że może być trudno.
Do mojej figury najlepsze są paseczki więc jeśli będę kupować to na taki się zdecyduję. Obawiam się jednak że w tym roku z wakacji nici, więc pozostaje pomarzyć…
No to trzymam kciuki żeby się udało
ja również jestem zauroczona nową kolekcją, i już dokonałam zakupu, ale mojego wybrańca nie ma wśród Twoich zdjeć. Kupiłam kostium w szerokie biało-czarne pasy, jest fantastycznie wymodelowany, i dostałam gratis piękną różowo-pomarańczową torbę plażową. Jestem zachwycona tym strojem:) Przyznam że w pierwszej chwili chciałam zakupić pomarańczowo-różowy kostium z bilboardów, jest mega, góra pięknie leży, ale majtasy okropnie wyglądają na pupie – z przodu bardzo sexy;) ale z tyłu to jakiś koszmarek… są bardzo płytkie -strach w nich usiąść bo zwyczajnie wychodzi pupa 😉 i bardzo brzydko się „wpijają” i spłaszczają pośladki wielka szkoda. pozdrawiam!!
Na pewno jest świetny! Szerokie biało-czarne pasy są zawsze w modzie i świetnie wyglądają na plaży!
Wiesz może do kiedy trwa promocja z torbą?
A co do tego modelu z billboardów, to mnie się już bardzo opatrzył więc nawet nie biorę go pod uwagę. Często tak jest niestety w CALZEDONIA że jakiś kostium fajnie wygląda, ale nic poza tym. Jakby był zaprojektowany tylko do pozowania do zdjęć, ale chodzić po plaży i pływać to się w nim za bardzo nie da. Muszą nad tym popracować!
Również pozdrawiam
Świetna jest ta kolekcja Bardzo lubię Calzedonie również za rozmiarówke. Mogę dopasować sobie stanik i majtki w tym samym wzorze ale w innym rozmiarze. Gdzie indziej nie przechodzą takie numery a dla osób jakich jak ja które mają 3 rozmiary różnicy między górną i dolną częścią ciała to bardzo istotne..
Zgadzam się zdecydowanie. Nie wspomniałam o tym w poście, ale do mnie CALZEDONIA również przemawia z tego powodu że mogę dobrać inny rozmiar dołu i góry. Jest to bardzo wygodne
Strój od dawna już mam. Stroje calzedonia są piękne i mają świetną reklamę, ale nie sądzicie że to jest przepłacanie? Głównie płaci się za markę i reklamę.. wolę kupić tańszy, ponieważ też są bardzo ładne a czasami nawet lepsze ;P
Zdecydowanie się zgadzam. Wiadomo że płacimy za reklamę w prasie i na billboardach i gażę top modelek które reklamują Calzedonia. Ostatnio też doszłam do wniosku, że wiele strojów Calzedonia nie jest zbyt dobrze skrojona – mimo że przez dobrych kilka lat byłam wierną zafascynowaną ich ofertą klientką.