Prosiłyście mnie o porównanie szczoteczek do mycia twarzy, których używałam w tym roku – LUNA™ Foreo i Braun Face. Różni je właściwie wszystko: budowa, mechanizm działania i cena. Jednak obie spisują się świetnie – doskonale oczyszczają skórę. Jeśli więc jesteście na etapie wyboru szczoteczki, to zależy jakie aspekty są dla Was najważniejsze. Zapraszam po szczegóły!
Pierwsza szczoteczka, to produkt Brauna, a dokładniej zestaw Braun Face 831 Edycja Beauty w którym mamy dwie wymienne końcówki.
Pierwsza z nich, to depliator do twarzy (którego recenzję robiłam już w poście pt: Moja opinia o Braun Face – depilator do twarzy + szczoteczka), druga to właśnie widoczna na zdjęciu szczoteczka. Zestaw kupiłam w drogerii Hebe za cenę 399zł. Czasem zestaw Braun Face 831 bywa tam w promocji i można go kupić za 299zł.
Kupiłam ten zestaw głównie dla depilatora twarzy i nie wiązałam wielkich nadziei ze szczoteczką. Zdecydowałam się ją wypróbować ponieważ producent zapewnia, że szczoteczka do twarzy Braun Face 831 została przetestowana przez dermatologów i może być stosowane nawet przez osoby o wrażliwej skórze.
Musze przyznać – że mimo pewnych braków – i bardzo ją polubiłam!
Druga szczoteczka, to zupełnie inny produkt – silikonowa Szczoteczka soniczna LUNA™ FOREO dla wrażliwej i normalnej skóry dostępna w Douglasie za znacznie wyższą cenę bo 719zł.
Zdecydowałam się ją wypróbować po wnikliwej analizie, która soniczna szczoteczka jest tego warta. Jeśli jesteście ciekawe co konkretnie mnie przekonało, sprawdźcie post pt: Moja nowa szczoteczka do twarzy: LUNA™ Foreo. Dlaczego ona?. Tutaj wspomnę tylko, że brałam pod uwagę: higienę, wielofunkcyjność, ekonomię, i kwestie zasilania. W końcu miałam u siebie takie oto pudełko
Jak widzicie szczoteczki różni właściwie wszystko:
Szczoteczka Braun Face jest wykonana z syntetycznego włosia, posiada wymienną główkę i jest na baterię AA (popularny paluszek). Ma tylko jeden tryb prędkości, a także nie informuje o czasie pracy, za to główka szczoteczki Braun Face obraca się w dwie strony.
Szczoteczka LUNA™ FOREO for sensitive / normal skin jest wykonana z silikonu medycznego, nie trzeba niczego w niej wymieniać i jest zasilana sieciowo. Ładowanie LUNA™ FOREO jest potrzebne raz na kilka miesięcy. Szczoteczka pracuje w kilku prędkościach, informuje wibracją i światełkiem kiedy należy przejść do oczyszczania każdej strefy twarzy, a do tego posiada tryb anti-aging, który wspaniale masuje skórę.
Dlatego domyślacie się pewnie, że przy tak zaawansowanych funkcjach szczoteczki LUNA™ FOREO patrzyłam mało przychylnie na szczoteczkę Braun Face.
W zestawie LUNA™ FOREO była ładowarka, karta oryginalności produktu i ładny podróżny woreczek. W pudełku Braun Face 831 Edycja Beauty oprócz wymiennej główki szczoteczki i głowicy do depilacji dodano jeszcze baterię Duracel AA, pędzelek do czyszczenia depilatora (standard we wszystkich depilatorach Brauna), oraz lusterko i kosmetyczkę. Czy moim zdaniem warto dopłacać za te gadżeciki w droższej wersji pisałam w poście Moja opinia o Braun Face – depilator do twarzy + szczoteczka.
PRZEWAGA BRAUN FACE 831 NAD LUNA™ FOREO?
Jest jeden taki aspekt i myślę, że napiszę o nim już na samym początku. Pomińmy kwestię ceny – o niej za chwilę.
Aby rozpocząć oczyszczanie twarzy szczoteczką LUNA™ FOREO należy najpierw wykonać demakijaż. Moim zdaniem w tym właśnie aspekcie wygrywa Braun Face 831, ponieważ umożliwia doskonałe oczyszczanie twarzy bez wstępnego demakijażu.
Jeśli zapomnicie usunąć makijaż przed użyciem LUNA™ FOREO efekt oczyszczenia skóry nie będzie idealny, poza tym bardzo ciężko później doczyścić szczoteczkę. Przy Braun Face 831 nie ma tego problemu bo szczoteczka w towarzystwie mojego ulubionego żelu do mycia twarzy świetnie radzi sobie z makijażem. Przy mocniejszym makijażu spłukuję twarz i ponawiam całą operację wykorzystując obroty szczoteczki Brauna w drugą stronę. Jest to moim zdaniem wygodniejsze i znacznie szybsze niż wykonywanie demakijażu płynem micelarnym, olejem, czy mleczkiem. Właśnie w tym aspekcie szczoteczka Braun Face zdecydowanie u mnie plusuje!
WYGRYWA: Braun Face 831
TAŃSZA BRAUN FACE 831 CZY LUNA™ FOREO?
Na pierwszy rzut oka wydaje się, że szczoteczka Brauna jest znacznie tańsza. Za najwyższy model zestawu Braun Face trzeba zapłacić 399zł, natomiast za LUNA™ FOREO 719zł.
Jednak w praktyce, przy szczoteczce Brauna – dokładnie jak przy Clarisonic – należy stale ponosić dodatkowe koszty.
Co 3 miesiące należy wymienić końcówkę szczoteczki. Koszt to – w zależności od sklepu internetowego 35zł – 70zł za 2 sztuki + koszt wysyłki. Może to nie wydaje się tak wiele, zwłaszcza w porównaniu z Clarisonic, ale w skali roku koszt używania szczoteczki Braun Face rośnie.
Do tego trzeba doliczyć baterię, która moim zdaniem zużywa się bardzo szybko. Już po około 2 tygodniach stosowania czuję, że szczoteczka działa mniej dynamicznie. Jeśli używacie elektrycznej szczoteczki do zębów, to wiecie o co mi chodzi. Gdy jest częściowo rozładowana – niby działa, ale mniej dynamicznie. Właście taki efekt jest w Braun Face prawie cały czas.
Szczoteczka LUNA™ FOREO jest pod tym względem dużo lepsza. Poręczną ładowarką wystarczy zasilić ją raz na wiele tygodni. Mam ją pół roku, a ładowałam może 2 albo razy. Jest to dla mnie opcja tańsza i bardziej wygodna. Nie trzeba szukać baterii, albo ładować specjalnie akumulatorków w domu.
W kwestii ceny uznaję że jest remis.
FUNKCJE
Tutaj od razu wygrywa LUNA™ FOREO jestem o tym przekonana. Kilka prędkości pracy, które można dowolnie regulować, sygnalizacja wibracją i mrugnięciem światełka o konieczności przejścia do kolejnej strefy twarzy, lub zakończeniu zabiegu oczyszczania, tryb anti-aging którego natężenie można regulować i urządzenie również informuje o zakończeniu zabiegu. Zdecydowanie LUNA™ FOREO jest bardziej zaawansowana.
Szczoteczka Braun Face działa z jedną prędkością. Dobrze, że kręci się w dwie strony, ale nie informuje o czasie pracy, więc jest to kwestia wyczucia, lub też zerkania na zegarek…
EFEKTY PRACY
Może Was zaskoczę, ale moim zdaniem efekty oczyszczania obydwiema szczoteczkami są porównywalne!
LUNA™ FOREO sprawia, że skóra jest czysta i jędrna, a substancje odżywcze z kosmetyków pielęgnacyjnych lepiej się wchłaniają. Szczoteczka Braun Face… robi to samo! Jeśli wcześniej nie wykonam demakijażu radzi sobie nawet lepiej. Gdy nie mam makijażu, efekty oczyszczania obydwiema szczoteczkami są moim zdaniem takie same, z tym że LUNA™ FOREO daje mi wrażenie lepszego masażu i relaksu twarzy.
Dlatego w dziale efektów znów uznaję REMIS.
PRZECHOWYWANIE
Dla niektórych może nieistotna kwestia, ale moim zdaniem warto i na to zwrócić uwagę. Szczoteczka LUNA™ FOREO jest tak zaprojektowana że stoi i ładnie prezentuje się w łazience, natomiast projektanci szczoteczki Braun Face w ogóle o tym nie pomyśleli.
Szczoteczki do twarzy Brauna nie da się postawić, szczoteczka po prostu leży. Nie podoba mi się też, że nie ma żadnej ochrony włosia o jakie postarali się w szczoteczce do ciała będącej częścią zestawu Braun Silk-épil 7 SkinSpa Sonic 7951, który już recenzowałam (Wyczerpująca recenzja depilatora Braun Silk-épil 7 SkinSpa Sonic 7951).
Uważam, że takie przechowywanie szczoteczki z włosiem bez żadnej osłony jest niehigieniczne, więc przed każdym użyciem płuczę ją w gorącej wodzie. To zdecydowanie niedopracowana kwestia Brauna, zatem jak się domyślacie:
Szczoteczka LUNA™ FOREO wygrywa.
GŁOŚNA CZ CICHA?
Dla mnie hałas wydawany przez urządzenia to bardzo ważna kwestia. Uznałam, że nawet na najwyższych obrotach Szczoteczka LUNA™ FOREO działa ciszej od szczoteczki Brauna. Zatem w kolejnym aspekcie wygrywa LUNA™ FOREO.
PORĘCZNOŚĆ I WYGODA
Do pewnego stopnia będzie to indywidualna kwestia, aczkolwiek moim zdaniem wygodniejsza jest LUNA™ FOREO.
Przez baterię, a już zwłaszcza akumulatorek AA, szczoteczka Brauna jest dość ciężka. Poza tym nie podoba mi się długi uchwyt, który nie jest wg mnie wygodny podczas oczyszczania i ja zawsze trzymam szczoteczkę Brauna za główkę. Dodatkowo u Brauna średnio wygodny jest też przełącznik – często przy wyłączaniu przeskakuje na obroty w drugą stronę. Nieco dziwna jest też wymiana baterii – trzeba przekręcić „zaworek” monetą, co też w sumie mnie wkurza, bo nie zawsze mam w łazience monetę pod ręką…
W związku z tymi aspektami, w kategorii PORĘCZNOŚĆ I WYGODA Szczoteczka LUNA™ FOREO wygrywa.
PODRÓŻE ZE SZCZOTECZKĄ
Jeśli zastanawiacie się, która szczoteczka lepiej sprawdzi się w podróży to już piszę Mniejsza i lżejsza jest oczywiście Szczoteczka LUNA™ FOREO. Do tego ma ładny woreczek, za który nie trzeba było specjalnie płacić jak to było u Brauna.
Kosmetyczka Braun, która przyda się w podróży jest dostępna tylko w droższej wersji zestawu Braun Face, więc na tym niestety poskąpili. Poza tym większe zaufanie że się nagle nie rozładuje mam jednak do LUNA™ FOREO. Poza tym ewentualne wzięcie małej ładowarki do LUNA™ FOREO to i tak mniejszy problem niż kupowanie na wyjeździe baterii.
Jeśli jednak chciałabym zminimalizować ilość produktów do demakijażu twarzy jedynie do żelu i produktu do demakijażu oczu, to chyba jednak wzięłabym szczoteczkę Braun Face, bo mogłabym umyć nią twarz bez wcześniejszego wykonywania demakijażu. Dlatego tutaj również uznam: REMIS.
PODSUMOWUJĄC:
W tej recenzji porównawczej wzięłam pod uwagę 8 aspektów szczoteczek do oczyszczania twarzy LUNA™ FOREO dla cery wrażliwej i normalnej, oraz Braun Face 831 dla każdego rodzaju skóry – nawet cery wrażliwej.
W 4 aspektach wygrywa moim zdaniem LUNA™ FOREO, w jednym aspekcie Braun Face 831, natomiast w 3 konkurencjach uznałam że jest remis. To, którą szczoteczkę wybierzecie zależy od tego, co jest dla Was najważniejsze.
Ja, cieszę się że mam dwie szczoteczki i mogę ich używać naprzemiennie w zależności od potrzeb. Gdy nie chce mi się robić demakijazu sięgam po szczoteczkę Braun Face. Gdy nie mam makijażu i ochotę na relaksujący masaż wybieram LUNA™ FOREO.
- FUNKCJE: Szczoteczka LUNA™ FOREO wygrywa.
- EFEKTY PRACY: Remis
- PRZECHOWYWANIE: Szczoteczka LUNA™ FOREO wygrywa.
- CENA: Remis
- SZYBSZY DEMAKIJAŻ: Szczoteczka Braun Face 831 wygyrwa.
- GŁOŚNOŚĆ PRACY: Szczoteczka LUNA™ FOREO wygrywa.
- PORĘCZNOŚĆ I WYGODA: Szczoteczka LUNA™ FOREO wygrywa.
- PODRÓŻ: Remis
Szczoteczkę Foreo kupicie tutaj: Foreo Foreo Luna 2 dla skóry normalnej Urządzenie oczyszczające a urządzenie Braun Face w wersji którą posiadam ja tutaj: Braun Depilator i szczoteczka do twarzy SE 830 Face biało-srebrny 4210201097433
Twoje zdanie ma znaczenie! Zapraszam do dyskusji w komentarzach
16 komentarzy do "Porównanie dwóch szczoteczek sonicznych do mycia twarzy: LUNA™ Foreo i Braun Face"
Ciekawe porównanie Julia. Na coś takiego czekałam! Waham się od kilku miesięcy nad zakupem Foreo Luna. Mam wrażliwą skórę z tendencją do wyprysków. Na co dzień mało się maluję. Często wyjeżdzam i zapominam nawet ładowarki do iPhona. Więc wychodzi na to że właśnie Foreo Luna będzie dla mnie wybawieniem. Muszę się w końcu zdecydować. Dzięki
Jeśli masz wrażliwą skórę to wybierz ten różową, a jeśli masz bardzo wrażliwą to nawet białą. Chociaż prawdę mówiąć na mojej problematycznej i wrażliwej cerze Luna for sensitive / normal skin spisuje się znakomicie
Kusisz, oj kusisz! Jeśli miałabym dziś wybierać na stawiam na Luna Foreo.
Polecam
Cześć.
Ja od ponad miesiąca jestem w posiadaniu szczoteczki braun. Jest taka jak Twoja tylko kosmetyczka była w inny m kolorze. Kupiłam trochę taniej w necie. Jak dotąd jestem bardzo zadowolona. Jest dużo lepiej z zaskornikami i krostkami. Mam tego coraz mniej. Faktycznie się zgodzę że trochę głośno chodzi i trzeba często wymieniać baterię. Lepszy byłby akumulator. Ale nie narzekam bo szczotka robi swoje a ja zaczynam być wreszcie zadowolona ze stanu mojej buzi
To super że jesteś zadowolona z zakupu! I że stan Twojej cery się poprawia – to najważniejsze
[…] Odkąd używam szczoteczek do mycia twarzy Braun Face i Foreo Luna przestałam stosować peelingi. Obie szczoteczki tak dobrze oczyszczają skórę, że dodatkowe stosowanie peelingu do twarzy choćby raz w tygodniu nie jest mi po prostu potrzebne. (Jeśli chcecie wiedzieć więcej o szczoteczkach zerknijcie na mój post: Porównanie dwóch szczoteczek sonicznych do mycia twarzy: LUNA™ Foreo i Braun Face). […]
Mam też różową luna ale w wersji mini. Nie mogłam się zdecydować którą wybrać no i ta była tańsza
Jak dotad jestem zadowolona z zakupu. Nadaje się dla każdej cery a przy mojej mieszanej bardzo dobrze oczysciła pory i pozbyłam się z policzków suchych skórek. Polecam!
Teoretycznie wymiana baterii to nie problem. Jak się inwestuje kilkaset złotych na szczoteczkę, to warto wydać kilkadziesiąt na akumulatorek 😀 Ja tam zrobiłam zaraz po zakupie szczoteczki Braun. W sumie dałam za nią niewiele, bo 200zł miałam na karcie podarunkowej. Jednak byłam sceptycznie nastawiona. Nieco wcześniej zawiodłam się na depilatorze. Mimo wszystko jestem w 100% zadowolona i nie wiem czy zamieniłabym ją na inną. Za taką cenę raczej nie znajdzie się lepszej.
W sumie racja, chociaż jak już wydaję większą kwotę to wolę mieć później spokój
Też mam szczoteczkę do zębów Brauna i daje radę już dobre kilka lat. Nawet boję się liczyć ile, a nawet akumulator jeszcze działa.
[…] Było to widać, przy kolejnym kroku oczyszczania, któremu jestem wierna – szczoteczce sonicznej do twarzy. Mam dwie: szczoteczkę Braun Face, która jest biała i doskonale widać na niej ewentualne pozostałości makijażu, oraz szczoteczkę LUNA™ Foreo, która wymaga dokładnego demakijażu twarzy przed zastosowaniem. Jeśli jesteście zainteresowane którąś ze szczoteczek, to zapraszam do postu: Porównanie dwóch szczoteczek sonicznych do mycia twarzy: LUNA™ Foreo i Braun Face. […]
[…] Face 831 oraz LUNA™ FOREO dla wrażliwej i normalnej skóry, które już dla Was opisałam (Porównanie dwóch szczoteczek sonicznych do mycia twarzy: LUNA™ Foreo i Braun Face). Z każdą z nich żel micelarny GoCranberry spisuje się idealnie mimo że prawie się nie […]
Cześć. Od jakiegoś czasu zastanawiałam się nad kupnem takiej oto szczoteczki bo słyszałam,że daję zaskakujące efekty. Przeraża mnie tylko cena, jednak po przeczytaniu Twojego postu chyba odłożę trochę pieniędzy i zakupię szczoteczkę LUNA 😉
Szczoteczka LUNA™ Foreo jest genialna. Bardzo się cieszę że ją mam i Tobie również polecam.
Żeby wymienić baterię należy odkręcić denko odwrotną stroną płaskiej szczoteczki do czyszczenia depilatora, a nie monetą 😉 – Braun pomyślał o wszystkim. Dla mnie istotna była cena na wstępie. Za 2 produkty zapłaciłam 200zł. Baterie kupuje bardzo dobrej jakości, albo używam akumulatorków – działa bez zarzutu😊 Polecam z czystym sumieniem szczoteczkę Braun osobom, które nie chcą przepłacać, albo których zwyczajnie nie stać na wydanie ponad 700zł jednorazowo. Jedyny minus to brak wspomnianej osłonki na szczoteczkę. Pozdrawiam
Dziękuję za komentarz Asia. Z tego co mi wiadomo są teraz nowe końcówki do szczoteczki Braun Face: dla cery wrażliwej i końcówka peelingująca. Dlatego zgadzam się że w tej kategorii cenowej (i w takiej promocji jak u Ciebie) szczoteczka Braun Face to faktycznie dobry wybór.