Jak zmotywować się do ćwiczeń? Przede wszystkim trzeba lubić ćwiczyć. 😀 Wtedy nie trzeba się będzie motywować. Tak jak nie trzeba motywować się do innych rozrywek i przyjemności.
Moim zdaniem zdecydowanie najważniejsze jest zatem znalezienie odpowiedniej dla siebie aktywności fizycznej. Dopasowanej do swojego stylu życia, charakteru preferencji i predyspozycji. Poszukując dyscypliny sportu idealnej dla siebie warto odpowiedzieć sobie na różne pytania:
- Wolicie adrenalinę i rywalizację z innymi czy raczej z samym sobą?
- Chcecie sami wyznaczacie sobie cele, czy ktoś powinien to robić za Was?
- Lubicie wyciskać siódme poty na siłowni?
- Wolicie spokojny, bezstresowy sport?
- Wolicie działać w grupie czy jesteście indywidualistami?
- Chcecie spędzać czas na świeżym powietrzu i na łonie natury?
- Lubicie ćwiczyć w domowym zaciszu?
- Co sprawiało Wam radość w dzieciństwie?
Pływanie, jazda konna, tenis, bieganie, nordic walking, jazda na rolkach, jazda na rowerze, tai chi, joga, a może gry zespołowe? W której z tych aktywności się widzicie? Warto też spróbować czegoś nie w swoim stylu, bo… możecie sami siebie zaskoczyć Zmierzam do tego, że najlepszą motywacją do uprawiania sportu jest chęć ćwiczenia sama w sobie. Nie z powodu spalania kalorii, mody, lub presji otoczenia. Czysta chęć DOŚWIADCZANIA ruchu
No ale temat tego wpisu brzmi: Jak zmotywować się do ćwiczeń. Dlatego teraz wymienię kilka wydarzeń, po których ja sama od razu mam ochotę poćwiczyć
1. Instagram
Zdecydowanie instagram, a raczej zdjęcia na instagramie mogą działać motywująco. Moje ulubione blogerki / vlogerki zamieszczające zdjęcia przed albo po treningu. Zdjęcia całkiem nieznanych osób w trudnych pozycjach jogi. Kiedy widzę takie zdjęcia, od razu zastanawiam się czy umiem to zrobić, albo ewentualnie jak do tego dojść. Dla mnie to bardzo motywujące
2. Nowe ubranie
Fajne, kolorowe ciuchy do ćwiczeń, albo zakup nowego kompletu. To działa naprawdę odświeżająco i zachęca do treningu.
Ćwiczenie w nowym kolorowym zestawie ubrań jest jeszcze przyjemniejsze. Jeśli w dzieciństwie chodziłyście na balet, to pewnie pamiętacie, że od razu fajniej się tańczyło w ładnym i specjalnym stroju Ta słodka tiulowa spódniczka i baletki sprawiały, że od razu można się było poczuć jak prima ballerina! Dlatego ja wybieram zawsze fajne, dobre jakościowo ubrania i akcesoria do ćwiczeń.
3. Przypominanie
Czasem nie chce mi się ćwiczyć, bo jestem zmęczona, rozleniwiona, albo zdenerwowana. Jednak gdy przypomnę sobie jak wspaniale czuję się po ćwiczeniach; naładowana energią i porozciągana… od razu wchodzę na matę. (Przy okazji: Jak wybrać matę do JOGI – moje spotrzeżenia z doświadczenia).
4. Czas dla siebie
Trudno jest się skupić na ćwiczeniach, jeśli dzwoni szef, dziecko płacze, mleko kupi a pies wbiega do pokoju i domaga się spaceru. Dlatego bardzo ważne jest znalezienie sobie takiego miejsca i okoliczności, aby nikt i nic nam nie przeszkadzało. Wiem, że wcale może to nie być łatwe, ale jeśli Wam się uda zobaczycie, że będziecie chętnie wracać do treningów. Będzie to czas dla Was, w którym robicie coś tylko dla siebie i możecie oderwać się od codziennych spraw, stresu i pośpiechu.
4. Spróbowanie czegoś nowego
Nowy zestaw ćwiczeń, nowe miejsce, inne towarzystwo, albo spróbowanie całkiem nowej dyscypliny sportu. Nuda nie sprzyja motywacji, więc warto urozmaicać trening.
Ja lubię próbować nowych rzeczy. Dlatego w zeszłym roku zaczęłam jeździć konno. Po kilku lekcjach już wiem, że to jednak nie dla mnie. Mimo to fajnie spędziłam czas, a doświadczenia, które zdobyłam są dla mnie bezcenne!
Moim zdaniem aktywność fizyczna powinna być radością z odkrywania cały czas czegoś nowego. Dlatego zmotywowanie się do nudnego powtarzania setek brzuszków może faktycznie być trudne… Ale do ZABAWY jaką jest sport nie trzeba się przecież motywować! Do grania w piłkę w dzieciństwie nikt Was chyba nie zmuszał? Ta samo jest z aktywnością fizyczną w dorosłości! Dlatego zachęcam Was, do odnalezienia w sobie tamtego dziecka i potraktowania sportu właśnie jako zabawy
A Was co zachęca do ćwiczeń?
Twoje zdanie ma znaczenie! Zapraszam do dyskusji w komentarzach
49 komentarzy do "Jak zmotywować się do ćwiczeń? Subiektywne rady :)"
Bardzo fajny artykuł. Dziękuję. Jestem na etapie zbierania motywacji więc takie artykuły są mi bardzo potrzebne. Też przeglądam zdjęcia na IG. Masz rację że to działa motywująco chociaż czasem potrafi zniechęcać. Mam nadzieję że uda mi się w końcu zabrać za regularne ćwiczenia i znajdę coś dla siebie.
Dziękuję Paulina. Życzę Ci żebyś jak najszybciej nazbierała motywacji i znalazła sport dla siebie. Trzymam kciuki!
Masz rację Julia. Ćwiczyć trzeba dla siebie a nie dla kogoś… Przerabiałam już etap biegania bo to modne. W efekcie była kontuzja i totalne zniechęcenie się… Teraz zapisałam się na basen. Początkowo dlatego że tak radziła fizjoterapeutka po kontuzji stopy. Teraz przedłużyłam karnet bo pływam tylko dla siebie Widzę ile radości sprawia mi to pływanie. Zupełnie przy okazji całkiem sporo schudłam Z tym próbowaniem różnych sportów to święta prawda. O takie polubienie pływania kiedyś bym się nie podejrzewała 😀
To super, że udało Ci znaleźć sport dla siebie. Taka aktywność to sama radość W Twoim przypadku chyba sprawdziło się przysłowie: Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło
Dokładnie hehehe
Mnie najlepiej motywuje moje dobre samopoczucie po ćwiczeniach. Muszę sobie dać wycisk i się porządnie zmęczyć. Wtedy chce się żyć 😀 😀 😀
Wiem o czym mówisz Alina
Świetny tekst Julia! Udostępniam
Super, dzięki Joanna
U mnie problemów z motywacją nie ma bo kocham taniec ♥ W życiu nie muszę już robić nic innego. Każdą wolną chwilę przeznaczam na taniec. To że mam dobrą koncyzję i zgrabny tyłeczek przyszło przy okazji 😀 Trafiłam na Twojego bloga z formu wizażu ale bardzo fajnie piszesz więc zostaję 😀 Pozdrawiam cieplutko S
Dziękuję za miłe słowa Fajnie jest znaleźć w życiu i móc robić to co się kocha! Niektórym dojście do takiego stanu zajmuje mnóstwo czasu a innym wcale się nie udaje. Szczęściara z Ciebie
Masz rację. Chyba nigdy na to nie patrzyłam w ten sposób. Mądra z Ciebie kobita
Dziękuję! Peszysz mnie S.
Cały czas ćwiczysz na tej macie Adidas Julia? Czytałam że kupiłaś ją już rok temu? Widziałam dziś na stronie Adidas matę CAMO i właśnie się nad nią zastanawiam. Wygląda bardzo podobnie do tej co masz tylko jest w innym kolorze. Wykonana z pianki 60% TPE / 20% EVA / 20% POE. Co sądzisz? Warto ją kupić?
Tak i nadal jest w dobrym stanie. Nie mam potrzeby jej wymieniać. Mata o której wspominasz to ta sama, tylko w innym kolorze. Skład pianki: 60% TPE, 20% EVA, 20% POE jest dokładnie taki sam jak w mojej, kształt maty i pasek do noszenia jest taki sam, więc ja bym Ci polecała jeśli taki kolor Ci się podoba
Moim zdaniem wygląda super. Dzięki Julia :*
Bardzo proszę
Zgodzę się z Tobą, że jeżeli mamy jakieś ładne ubrania to od razu lepiej się ćwiczy. Szkoda tylko, że wszystko tak dużo kosztuje.
Jeżeli chodzi o sposoby na motywację,to faktycznie instagram, facebook są dobrymi sposobami. Mam tu oczywiście na myśli strony gdzie możemy znaleźć coś co nas zmotywuje do działania. Oczywiście wszystko z głową, żeby osoby tam przedstawione nie wpędziły nas w kompleksy, wiecie o co chodzi
Jasne, masz rację Daria. Wiadomo, że Instagram może wpędzać w kompleksy, ale ja się staram aby był pozytywną motywacją Tak w temacie, to fajnie pisała o tym Ania z bloga aniamaluje w poście pt: Jak wykorzystać instagram do rozwoju osobistego?
A Ty prowadzisz swój profil na INSTA?
Nie, Lilaaaa nie mam oficjalnego profilu na Instagramie tak samo jak konta na Facebooku. Może i będę uznana za dziwną, ale nie zamierzam zakładać.
Moim zdaniem dobrym sposobem jest prowadzenie dziennika ćwiczeń i planu dnia. Wtedy łatwiej zorganizować czas na wszystko.
Dobra organizacja to podstawa, ale ja nie muszę niczego zapisywać
Faktycznie dziennik jest dobrym sposobem, tak samo jeżeli chodzi o kalendarz diety. Sama stosuję i gorąco polecam! 😉
Pewnie masz rację. Niestety ja jakoś nie umiem takich rzeczy zapisywać.
Przydatny artykuł, bardzo często sama mam problem z motywacją, ale to nie przez lenistwo, tylko przez brak czasu.
Dziękuję Cóż mogę powiedzieć – mam nadzieję że będziesz mieć więcej czasu dla siebie
Jeżeli mam być szczera to ja lubię ćwiczyć sama bo wiem, ile jestem w stanie z siebie dać i to daje, nie patrzę na nic.
Ja, jak szukam motywacji do ćwiczeń to przede wszystkim oglądam zdjęcia przemian dziewczyn i to mi zdecydowanie pomaga!
Na pewno warto zapisywać swoje postępy, bo w innym przypadku nie wiemy do końca na jakim etapie jesteśmy. Julio, może zrobisz kiedyś recenzję jakichś „fit” aplikacji, które mogą pomóc w dążeniu do upragnionej sylwetki? 😉
Może tak, zależy też dlaczego ktoś ćwiczy, ale np: uprawiając Jogę widać i czuć że pewne asany wykonuje się łatwiej, jest się silniejszym i bardziej rozciągniętym. Nie wyobrażam sobie tego zapisywać Co innego w bieganiu – tutaj może, ale każdy jest inny i powinien robić jak uważa Co do aplikacji to ja żadnych nie stosuję. Miałam kiedyś jakąś do biegania, ale szczerze mówiąc zaprzestałam jej używania, więc nie jestem najlepszą osobą do robienia takiej recenzji. Ale jeśli Ty jakąś polecasz Ania to pisz śmiało!
Jeśli ktoś kocha sport to dużo nie trzeba aby się zmotywować, a tak to pomagają właśnie zdjęcia czy filmiki z osobami które nas motywują
Dokładnie, właśnie o to mi chodziło
Czasem wystarczy stanąć przed lustrem lub na wadze, zwłaszcza po zimie gdzie najwięcej naodkładało się zbędnych kalorii. To jest dopiero motywacja do ćwiczeń i diety!
Jak sobie pomyślę, ile dni zostało do wakacji to moja motywacja automatycznie wzrasta!
Coś w tym jest
Motywacja do ćwiczeń to podstawa. Warto sobie wybrać jakiś cel, to właśnie on powinien nas napędzać do działania – może to być np. piękna sylwetka.
Ja się trochę nie zgodzę. Wolę wersję, że ćwiczenia są fajne same w sobie. Nie wyobrażam sobie katowania się w imię ładnego ciała.
Mnie akurat niewiele potrzeba aby zmotywować się do ćwiczeń. Wystarczy świadomość co taki trening mi daje, a chodzi głównie o lepsze samopoczucie na długo po treningu, nawet gdy największy „wysyp” endorfin mamy już za sobą.
Zdecydowanie się zgadzam! Ćwiczenia to nie powinien być kolejny przykry obowiązek – przynajmniej moim zdaniem. To raczej rozrywka i zabawa 😀
Coraz cieplej na dworze, słonko świeci, sezon plażowy tuż tuż… chyba nie ma lepszej motywacji niż Twój artykuł, oby tylko nie było za późno 😀
Dziękuję i do dzieła!
Ćwiczę już od jakichś 3 lat. Czasem brakuje motywacji, ale tłumaczę sobie zawsze, że czas i tak upłynie, a efekty same nie przyjdą.
To prawda że nic samo się nie zrobi, kondycja też nie.
Gdy człowiek ćwiczy czuje się o wiele lepiej. Dlatego każdemu polecam aktywność fizyczną. Dobry sposób na spędzenie czasu.
Zdecydowanie!
Teraz jest tak piękna pogoda, że chyba nie ma lepszej motywacji do ruchu, nawet chociażby długiego spaceru
Dobór odpowiedniego stroju plażowego i samo plażowanie bardzo motywuje do ćwiczeń 😀