Jako fanka lakierów marki Essie, a właściwie wszystkiego, co z Essie związane gdy tylko dowiedziałam się o istnieniu zmywacza do paznokci naturally clean by essie po prostu musiałam go wypróbować.
Profesjonalna formuła skutecznie oczyszcza i usuwa nawet najbardziej nasycone i ciemne kolory lakieru., zachowując nawilżenie płytki paznokcia. Wzbogacony w pochodne witamin, antyoksydanty, glicerynę i olejek eukaliptusowy, pozostawia paznokcie naturalnie piękne. Ma delikatny, odświeżający, roślinny zapach.
Zmywacz Essie możemy kupić w kwadratowej (tak jak Esiaki!) butelecze o pojemności: 118ml w cenie ok. 20zł lub 470ml w cenie ok 75zł. Niestety nie mam w pobliżu żadnego salonu z Esiakami, gdzie być może mogłabym go kupić, a zmywacz nie jest dostępny w szafach Essie w Hebe, ani Superpharm. Zakupu dokonałam zatem przez allegro przy okazji większego zamówienia i na początek zdecydowałam się na miniwersję. Ponieważ jest to produkt z polskiej dystrybucji L’Oreal’a, na opakowaniu jest polska etykietka z instrukcją stosowania:
Nasącz płatek kosmetyczny zmywaczem i przyciśnij mocno do płytki paznokcia, aby usunąć lakier jednym, zdecydowanych ruchem. Dla optymalnego rezultatu, przeciągnij wacik od nasady po końce paznokci. Na koniec dokładnie umyj ręce.
Byłam bardzo ciekawa, zmywacz od Essie lepiej niż inne poradzi sobie z Esiakami – zwłaszcza tych z shimmerem i brokatowymi. Liczyłam oczywiście, że będzie wspaniały: skuteczny, a jednocześnie łaskawy dla paznokci i skórek 
Lakier do paznokci essie fifth avenue
Zmywacz Essie przetestowałam po raz pierwszy, na paznokciach pomalowanych czerwienią Essie Fifth Avenue.
Lakier miałam nałożony na bazę Essie Sensitivity Base Coat, która wspaniale wygładza płytkę i chroni ją przed zabarwieniem, do tego dwie warstwy lakieru i utrwalenie wysuszaczem Essie Good To Go! Czyli mój klasyczny manicure wykonany zgodnie z poradami Essie:)
Hypoalergiczna baza pod lakier do paznokci wrażliwych Essie Sensitivity Base Coat.
Testując zmywacz postąpiłam dokładnie wedle instrukcji na opakowaniu. Mimo całego entuzjazmu do marki Essie nie za bardzo wierzyłam jednak, że lakier będzie się dało usunąć „jednym zdecydowanym ruchem”.
Byłam bardzo ucieszona, gdy okazało się, że tak!
Zmywacz Essie naprawdę rewelacyjnie poradził sobie z lakierem nie rozmazując przy tym czerwieni na całych dłoniach jak to zwykle zdarzało mi się przy ciemniejszych odcieniach. Do tego zapach jest bardzo przyjemny – nie przypomina klasycznych acetonowych zmywaczy.
Paznokcie od razu sprawiały wrażenie bardzo dobrze, jak gdyby głęboko oczyszczonych i odtłuszczonych. Nie zauważyłam podrażnienia, czy pieczenia skórek. Umyłam ręce jak zalecał producent i wykonałam manicure jak zwykle.
Zmywacz do paznokci naturally clean by essie, oraz lakier do paznokci Essie Mint Candy Apple w wersji europejskiej
Od razu zauważyłam że moja baza Essie Sensitivity Base Coat (jest to moja ulbiona baza Essie i moja recenzja znajduje sie tutaj) jeszcze lepiej niż zwykle rozprowadza się na paznokciach, ale byłam zaskoczona, kiedy okazało się, że lakier był trwalszy niż zwykle! Mniej odprysków nawet po kilku dniach, i mniej starte końcówki paznokci – tego się nie spodziewałam.
Myślę że jest to kwestia lepszego odtłuszczenia płytki, no i lepszego przylegania bazy, ale ekspertem nie jestem 😉 Na szczęście efekt trwalszego manicure utrzymał się przez cały okres stosowania zmywacza Essie więc taki obrót wydarzeń całkowicie mnie satysfakcjonuje i chyba dowodzi, że pozostawia on paznokcie na prawdę w dobrej kondycji.
Jeśli chodzi o komfort stosowania, to mimo że jest to zmywacz acetonowy, pachnie wyjątkowo przyjemnie. W dodatku jest bardzo wydajny. Niewielka ilość naniesiona na jeden duży wacik wystarcza aby zmyć z dłoni nawet ciemne kolory. 118ml wystarczyło mi na prawie 3 miesiące regularnego stosowania więc wydaje mi się że to całkiem sporo. Jak już pisałam nie zauważyłam, żeby źle wpłynął na moje paznokcie czy też na skórki co w przypadku zmywacza jest bardzo, bardzo ważne. Powiedziałabym wręcz że pazurki są w znacznie lepszej formie, a skórki mniej się przesuszają, ale może to kwestia również innych czynników.
Przyznaję się jednak że nie jestem całkiem obiektywna ponieważ po prostu uwielbiam markę Essie i zmywacz testowałam na różnych kolorach Essie, ale tylko Essie Jasnych róży, ciemnych granatów, bordo i czerwieni, kolorów brokatowych, z lekkim shimmerem (jak np: Pink a boo, Smooth Sailing, Bikini so Teeny), kilku topach z serii luxeffects, oraz dwóch odcieniach metalicznych z serii mirror metallics. Ze zmywaniem wszystkich radził sobie świetnie!
Podsumowując: zmywacz do paznokci naturally clean by essie polecam! I idę zamówić kolejne opakowanie!
Twoje zdanie ma znaczenie! Zapraszam do dyskusji w komentarzach
10 komentarzy do "Zmywacz do paznokci Naturally Clean by Essie"
Chyba też kupię ten zmywacz chociaż jest strasznie drogi. Ale z drugiej strony te tanie zmywacze strasznie wysuszają mi płytkę i skórki. Na ile Ci wystarcza opakowanie zmywacza essie?
Moim zdaniem warto kupić Naturally Clean by Essie bo nie dość że lepiej dba o pazurki to jest znacznie bardziej wydajny.
To mniejsze opakowanie 118ml wystarcza mi na 3 miesiące regularnego stosowania.
Mam zmywacz od Essie i potwierdzam że jest świetny. Przede wszystkim nie trzeba długa maziać paluchów żeby łatwo zmyć lakier. Pozatym sprawdza się nawet na ciemnych kolorach. Faktycznie jest wydajny więc kupienie tego zmywacza za 20zł znacznie bardziej się opłaca niż np; zmywacz z Sally Hansen.
W pełni się zgadzam!
Używałam zmywaczy Sally Hansen (Recenzja dwóch zmywaczy do paznokci Sally Hansen) i nie byłam zadowolona. Co z tego że opakowanie jest duże, skóro trzeba na prawdę się namęczyć przy zmywaniu i w rezultacie zużywamy więcej kosmetyku.
Ostatnio kupiłam ten zmywacz właśnie pod wpływem Twojej recenzji. Faktycznie jest świetny a przede wszystkim nie śmierdzi tak jak inne zmywacze i jest bardzo wydajny
Mam tą większą butlę ponad 700 ml i spodziewam się że na rok to mi wystarczy xD
[…] tak się go uczepiłam, a mój Zmywacz do paznokci Naturally Clean by Essie stał biedak zapomniany – pora na małe podsumowanie: jak L`Oreal Paris Le Flash Manicure […]
[…] To jego niewątpliwa zaleta. Negatywny wpływ na paznokcie i skórki to niestety zmora zmywaczy do paznokci. Jednak nie jestem pewna, czy to dlatego że zmywacz w środku jest tak świetny, czy może to dlatego, że używam go tylko odrobinę. Wydaje mi się że nie Essie Nail Corrector jest napełniony innym produktem niż zmywacz do paznokci naturally clean by essie. […]
Do pewnego momentu nie wiedziałam, że aceton zawarty w zmywaczach do paznokci może niszczyć naszą płytkę paznokcia. Odkąd przestałam używać takich zmywaczy z acetonem stan moich paznokci o wiele bardziej się poprawił. W końcu, bo zawsze zastanawiałam się dlaczego paznokcie mi się łamią. Winowajcą był po prostu zły mój wybór.
Jeśli używasz zmywacza Naturally Clean by Essie to uważaj, bo one też jest z acetonem. U mnie bezacetonowe zmywacze w ogóle się nie sprawdzają, bo nie lubię gdy zmywanie jest długotrwałe i niedokładne.
Skoro tak zachwalasz ten zmywacz Essie to chyba będę musiała też spróbować. Do tej pory wszystkie moje zmywacze nie spasowały mi.