W ostatnich tygodniach używałam dwóch produktów do włosów kompletnie nieznanej dla mnie marki WAX Angielski Pilomax: Głęboko oczyszczającego szamponu, oraz maski z aloesem. Jeśli jesteście ciekawe jak się sprawdziły to zapraszam.
Obydwa kosmetyki WAX Pilomax przeznaczone są do włosów zniszczonych i cienkich. Ja na szczęście włosów mam dość sporo (co wykazało właśnie badanie włosa Pilomax podczas Meet Beauty Conference 2016), ale nie są specjalnie grube. Niedawno radykalnie ścięłam włosy do naprawdę krótkich i aby ładnie się układały trochę je stylizuję. To z pewnością nie pozostaje bez wpływu na ich kondycję.
Przez ostatnie 4 tygodnie regularnie używałam Szamponu głęboko oczyszczającego WAX PURE (200ml/24zł), oraz Maski regenerującej do włosów cienkich, bez objętości Aloes WAX Natur Classic (240ml/22zł).
Wcześniej nie miałam do czynienia z żadnymi produktami WAX Angielski Pilomax. Nawiasem mówiąc – zbitek polskich i angielskich słów, w dodatku jeszcze odmienionych – wydaje mi się bardzo dziwną nazwą dla kosmetyku. Firma jest polska, a kosmetyki są produkowane w Polsce, więc byłam tym bardziej ciekawa, co mogą zaoferować moim włosom
Szampon głęboko oczyszczający PURE WAX do włosów zniszczonych jest generalnie bardzo przyjemny z stosowaniu. Dobrze się pieni i pachnie bardzo podobnie do szamponów nawilżających Aussie Moist. Trochę melonowo i słodko – jednym słowem przyjemnie. Producent zaleca stosowanie szamponu przed aplikacją maski WAX, ponieważ bardzo głęboko oczyszcza. Mogę to potwierdzić – po jego użyciu włosy są tak czyste, że aż skrzypią. Dosłownie! Dlatego domyślam się, że może nieco przesuszać skórę głowy i stosowania go solo, (albo z inną odżywką do włosów niż bogata maska WAX) nie próbowałam.
Pewnie dlatego w składzie szamponu Pilomax dodatkowo znalazł się aloes, który bardzo cenię za jego nawilżające właściwości. Jeśli jesteście ciekawe jakie, to zapraszam do postu: Żel aloesowy – niezbędnik w kosmetyczce: zastosowania, w którym opisałam je, na przykładzie 100% żelu aloesowego marki Organic Heaven.
Czysty Żel z aloesu z pewnością warto mieć i używać. Jest skuteczny i bardzo wszechstronny. Nie gardzę jednak kosmetykami, które zawierają aloes w składzie, a taki jest właśnie zarówno szampon, jak i odżywka Laboratorium WAX Pilomax.
Szampon głęboko oczyszczający PURE WAX doskonale zmywa z włosów wszelkie produkty do stylizacji. Nawet jeśli aplikujecie dość silne kosmetyki utrwalające fryzurę to szampon Pilomax powinien poradzić sobie z nimi bez problemu. Zaletą tego szamponu jest też z pewnością spora wydajność, ponieważ nawet dla włosów długich wystarczy niewielka ilość.
Szampon głęboko oczyszczający PURE WAX do włosów zniszczonych, do stosowania przed maskami WAX. Skutecznie myje włosy i skórę głowy, nawet z nierozpuszczalnych w wodzie silikonów i substancji pozostających po środkach stylizacyjnych. Przygotowuje włosy i skórę głowy na regenerujące działanie masek WAX.
Sposób stosowania:
Nanieś niewielka ilość szamponu oczyszczającego PURE WAX na wilgotne włosy i delikatnie masuj do wytworzenia piany. Następnie dokładnie spłucz.Zawiera pantenol (Panthenol), Piroctone Olamine i wyciąg z aloesu (Aloe Barbadensis Leaf Juice). Nie zawiera parabenów, silikonów, MIT i SLS
Generalnie jestem dosyć zadowolona z szamponu głęboko oczyszczającego WAX Pure. Z pewnością nie będzie się nadawał do częstego stosowania i bez użycia maski, ale jest całkiem niezły. Nie jestem tylko pewna, czy jednak nie wysusza skóry głowy, więc raczej nie będę go stosować na dłuższą metę. Pierwsze miejsce w szamponach do włosów nadal zajmują u mnie produkty Elseve i L’Oreal Professional.
Maska regenerująca do włosów cienkich, bez objętości WAX ALOES Natur Classic Polomax, to drugi etap mojej pielęgnacji włosów w ostatnich tygodniach.
Zużyłam już prawie całe opakowanie maski. Mam bardzo krótkie włosy, więc od razu muszę napisać, że wg mnie nie jest kosmetykiem wydajnym. Poza tym ma jednak dużo zalet.
Jest dosyć gęstą, kremową maseczką, o bardzo ładnym, lekko aloesowym zapachu. Jej celem jest wzmacniać i nawilżać włosy wraz ze skórą głowy, a także dodawać objętości bez obciążania. Producent obiecuje nawet zmniejszenie wypadania włosów, ale na szczęście nie mam takiego problemu, więc nie mogę oceniać czy faktycznie ta maska ma aż takie możliwości działania.
Maska Pilomax z aloesem faktycznie bardzo przyjemnie koi skórę i mam wrażenie że również lekko ją chłodzi. Po zastosowaniu maski włosy są miękkie w dotyku i puszyste, ale jednocześnie nie odciążone. Nie muszę myć ich częściej niż zwykle, a nawet mam wrażenie pozostaję świeże na dłużej. To tylko potwierdza teorię, że przesuszona skóra i włosy produkują zbyt wiele sebum, zatem trzeba zwrócić uwagę na dobre nawilżanie. Po miesiącu stosowania maski 2 razy w tygodniu widzę, że moja skóra głowy jest faktycznie lepiej nawilżona. Dlatego uważam, że obietnice producenta względem tej maseczki są jak najbardziej spełnione.
Aloes WAX Maska regenerująca do włosów cienkich, bez objętości
Wzmacnia włosy, dodaje objętości bez obciążania. Nawilża włosy i skórę głowy oraz reguluje wydzielanie sebum. Zmniejsza wypadanie włosów.
Sposób stosowania:
1. Umyj włosy szamponem WAX.
2. Maskę, w ilości równej wielkości orzecha włoskiego wmasuj we włosy i skórę głowy.
3. Pozostaw ją na ok. 15-45 minut, korzystne jest zastosowanie zestawu Hair Spa Laboratorium Pilomax.
4. Spłucz dokładnie maskę.
5. Susz i układaj włosy jak zwykle.
Maskę stosuj 1-2 razy w tygodniu.Skuteczność potwierdzona badaniami aplikacyjnymi:
• u 95% kobiet potwierdzono, że maska Aloes Wax nie obciąża włosów,
• u 95% testujących potwierdzono, iż po użyciu maski, włosy są miękkie i przyjemne w dotyku,
• u 84% probantek stwierdzono łatwiejsze rozczesywanie i modelowanie włosów po użyciu maski**badania aplikacyjne wykonane na grupie 25 kobiet
Zawiera ekstrakt z aloesu (Aloe Barbadensis Leaf Extract) i ekstrakt z henny (Lawsonia Inermis Extract)
Nie zawiera parabenów, MIT i SLS
Ogólnie kosmetyki WAX Angielski Pilomax wywarły na mnie dość pozytywne wrażenie, ale nie sądzę abym do nich wróciłą. Szampon ma jak dla mnie zbyt mocne działanie. Maska jest przyjemna i powinna sprawdzić się dobrze na każdych włosach, ponieważ nadmiernie ich nie obciąża. Jednak w produktach do włosów oczekuję bardziej spektakularnego działania: wspaniałej sprężystości i blasku, a tego zestaw WAX PURE szampon głęboko oczyszczający + WAX ALOES Natur Classic Maska regenerująca do włosów cienkich, bez objętości niestety mi nie zapewnił. Oczywiście obydwa produkty zużyję do końca. Pozdrawiam również panią ze stanowiska badania włosa WAX Pilomax na konferencji Meet Beauty, która była tak miła aby dobrać dla mnie produkty Jednak niestety efektu WOW na swoich włosach nie widzę.
A Wy znacie kosmetyki do włosów WAX Angielski Pilomax? Jakie macie z nimi doświadczenia?
Twoje zdanie ma znaczenie! Zapraszam do dyskusji w komentarzach
44 komentarzy do "Szampon i maska aloesowa do włosów zniszczonych WAX Pilomax"
Pierwszy raz słyszę o tej firmie. Nigdzie ich jeszcze nie widziałam.
Ja też nie miałam okazji i skład mnie niespecjalnie zachęca.
Również jeszcze nigdzie się z tą firmą nie spotkałam. Ale zastanawiam się cały czas czy zamówić i sprawdzić czy warto.
W moim domu ta Firma gości już od kilku lat. Radzę spróbować ich produktów by mieć świadomość tego czego się traci :))))
O matko. Ja je uwielbiam! Spróbuj i przekonaj się sama.
Nie próbowałam szamponu ale ta maska jest bardzo fajna! Włosy po niej dużo dłużej są świeże. Polecam osobom które tak jak ja mają problem z przetłuszczaniem się włosów.
Ja używam aloesu, a raczej galaretki z aloesu, ale z innej firmy. Co nie zmienia faktu, że ma świetne właściwości.
Czy obowiązkowo trzeba łączyć oba te produkty? Czy nic się nie stanie jeśli użyję samej odżywki bez szamponu?
Na opakowaniu szamponu WAX PURE jest napisane, że należy go stosować przed maskami WAX. Myślę, że lepiej nie używać go solo, bo faktycznie mocno i głęboko oczyszcza. Maskę pewnie można używać samą, ale z kolei po szamponie działa intensywniej.
Dla mnie najlepszym wyjściem są zwykłe szampony dla dzieci. Nie bawię się w tego typu specyfiki jak w recenzji, ponieważ kiedyś już się zawiodłam. Delikatne szampony dla dzieci są dla mnie najlepszege.
Skoro tak, to nie będę Cię namawiać do zmiany Również lubię czasem użyć szamponu Johnson’s Baby
Widzę, że nie tylko ja jestem fanką szamponów dla dzieci. Bardzo dobrze mi się stosuje takie właśnie szampony, a do takich wynalazków jak szampon głęboko oczyszczający itp jakoś nie jestem przekonana.
WAX ma zazwyczaj dobre produkty, ale tak na prawdę to akurat ten szampon i maska mi nie przypadły w ogóle do gustu.
Ja akurat próbowałam tylko szampon głęboko oczyszczający i maskę z aloesem WAX Angielski Pilomax. Nie znam innych kosmetyków tej marki, ale wybór jest spory.
WAX jak dla mnie ma świetne kosmetyki, ale tylko jeżeli chodzi o maski do włosów. Inne już u mnie nie spisują się tak dobrze.
Niedawno widziałam ten szampon w jakiejś drogerii. Albo może na jednym ze stoisk w galerii. Niestety nie mogę sobie przypomnieć w której. :/ Ogólnie warto spróbować?
Warto, jeśli masz potrzebę zmywać różne kosmetyki do stylizacji. WAX PURE szampon głęboko oczyszczający doskonale sobie z nimi radzi
też nie miałam okazji ich testować, nawet ich nie kojarzyłam wcześniej. póki co mega zadowolona jestem z mojego seboradinu i szybko podejrzewam go nie zmienię 😉
Od lat stosuje te kosmetyki i jeszcze ani razu, ani ja ani nikt z moich bliski na nie , nie narzekał. Produkty nie sa drogie ale za to bardzo skuteczne . Warto zaryzykować a później cieszyć się uzyskanym efektem. Ciekawa jestem Waszych opinii po spróbowaniu
Ja mam właśnie tą maskę aloesową Pilomaxu i jest całkiem spoko. Nawilża dobrze a włosy są po niej mięciutkie
Myślę że ten szampon mógłby być dla mnie za mocny. Julia pisała że naprawdę mocno działa a ja szukam raczej delikatniejszych szamponów bo mam wrażliwą skórę głowy. Ale maskę polecam.
Tak pisałam, bo to prawda Nawet pani z Pilomaxu mnie ostrzegała WAX PURE szampon głęboko oczyszczający zmywa bardzo dobrze praktycznie wszystkie kosmetyki do stylizacji włosów i to jego największa zaleta.
A co do łagodnych szamponów, to próbowałaś może Ekstremalnie delikatny szampon dla wrażliwej skóry głowy KERIUM La Roche-Posay? Też go recenzowałam.
Tak znam go Moja mama zawsze mi kupowała szampon w aptece
PIlomax rewelacja, skład fajny, ceny ok, super skuteczne kosmetyki. Objętość w mojej ocenie też większa.
Moje doświadczanie Waxów zaczęło się dawno temu. Pamiętam je zawsze z apteki jako coś super skutecznego. Używam ich wielu produktów. Te które mnie powalają to na pewno szampony i odżywka dla dzieci, oraz maski do jasnych włosów. Szampon głęboko oczyszczający gości na mojej głowie mniej więcej raz w tygodniu, kiedy mogę sobie pozwolić na dłuższe noszenie maski na głowie. Miałam też serum do włosów i też mi pomogło, po kilku miesiącach zmagania się z wypadaniem włosów po przebytej chorobie. Dla mnie są naprawdę dobre.
O szkoda, że zbyt mocny dla Ciebie jest szampon. Ja bardzo go sobie chwalę, ładnie domywa mi włosy. Choć nie używam go codziennie. A maska cudnie pachnie, i jak z nią pochodzę dłuższy czas to mam tak miękkie i nawilżone włosy że mnie zachwycają
WAX to silny szampon, więc stosowanie codziennie odpada. Ale jeśli ktoś nakłada produkty do stylizacji to faktycznie domywa bardzo dobrze.
Zdecydowanie polecam Pilomax nie tylko ze względu na cenę, która jest niska, ale przede wszystkim za efekty jakie się uzyskuje po ich zastosowaniu.
Pilomax to znam od lat i rekomenduję.
Aloes jest najlepszą maską jaką miałam. Używam jej regularnie, i dość długo noszę na głowie i mam naprawdę dużo fajniejszą kondycję włosów.
Pilomax – dla mnie najlepsze kosmetyki do pielęgnacji włosów.Najwazniejsze jest odpowiednie nawilżenie włosów a dzięki nim mam to czego moje włosy potrzebują.
Wypowiem się tylko o Pilomaxach, ponieważ je ma i stosuję od kliku lat. Doskonała jkość, skład, zapach, konsystencja zapakowana w estetyczne opakowanie, dzięki któremu aplikacja jest łatwa i przyjemna. Polecam
Maska to absolutne odkrycie. Wyjątkowy zapach i moc! Szampon przed maskami warto zastosować. Bardzo gęty, wydajny. Dobrze się pieni. Wygodnie otwiera. Super.
Szampon wypas. Turbo czystość!
Faktycznie super domywa wszelkie kosmetyki do stylizacji włosów, chociaż lepiej nie przesadzać z częstotliwością jego używania.
Ja do Waxów wracam regularnie
Bardzo dobra jakość więc i bardzo dobre fekty.
Dla mnie Pilomaxy należą do grona najlepszych kosmetyków do pielęgnacji włosów !¡
A miałaś coś z serii nowej tricho?
Pilomax to wiodąca marka kosmetyków do włosów. Bardzo polecam. Ich jakość jest niepodważalna.
Pilomax – świetne kosmetyki do włosów z problemami.
Aloesowa maska od Pilomax jest naprawdę objawieniem w moim przypadku!
Rewelacyjne są kosmetyki tej firmy. Już miałam okazję sią przekonać i właśnie kupiłam kolejne serie ich kosmetyków 😀
Pilomax niewątpliwie skradł moje serce. Polecam
Ten szampon i maska aloes są moim ulubionym duetem. Moja skóra głowy jest wyjątkowo oczyszczona, świeża, a włosy elastyczne jak nigdy. Fakt, że stosuję tę maskę przez wiele minut i dlatego efekty są tak wyjątkowe.