Wreszcie i ja – jako ostatnia blogerka w polskiej blogosferze – przetestowałam rękawiczkę GLOV! Na start w najmniejszej dostępnej wersji – GLOV Quick Treat. Z tego wpisu dowiecie się, jakie są moje wrażenia.
GLOV Quick Treat ma takie same właściwości jak klasyczna rękawiczka GLOV. Jedyna różnica polega na tym, że jest mniejsza od pierwowzoru. No i oczywiście tańsza. GLOV Quick Treat kosztuje tylko 14zł, a biorąc pod uwagę fakt, że można jej używać 3 miesiące tylko z dodatkiem wody i to zarówno do demakijażu twarzy jak i oczu – GLOV Quick Treat jest chyba najtańszym produktem do demakijażu jaki stosowałam. Miniaturowe GLOV prezentują się tak:
Mikro-technologia, nauka o tym co niewidzialne dla oka. Włókna GLOV są wykonane w mikro technologii, która pozwala stworzyć włókna cieńsze od 1 deniru. To oznacza, że 1 kilometr włókien GLOV waży mniej niż 1 gram. Jedno włókno GLOV jest do 30 razy cieńsze od włókna bawełny i do 100 razy cieńsze od ludzkiego włosa! Stworzenie nowego podejścia do demakijażu wymagało zupełnie nowej technologii. Przez ponad dwa lata zespół Phenicoptere badał tysiące różnych splotów, składów i struktur włókien, wykonanych w mikro technologii. W ten sposób powstały produkty GLOV.
Wyjątkowy kształt włókien GLOV. Włókno GLOV jest nie tylko mikro cienkie ale ma też specjalny kształt. W przekroju włókno GLOV wygląda jak ośmioramienna rozgwiazda, dzięki czemu łatwiej i efektywniej zbiera make-up i inne zabrudzenia.Dlaczego GLOV jest dużo bardziej efektywny od tradycyjnego demakijażu? Kształt i wielkość włókien GLOV gwarantują perfekcyjny demakijaż tylko za pomocą wody. Taki system jest dużo bardziej wydajny od okrągłego kształtu włókna bawełny, stosowanego w płatkach kosmetycznych. Kształt rozgwiazdy łapie w swoje rowki zanieczyszczenia, dzięki czemu nie rozmazuje makijażu na powierzchni skóry. Tym różni się od włókien bawełny, które jedynie obtaczają zanieczyszczenia wokół siebie.Harmonia składników. W skład włókien wchodzi Poliamid i Poliester. W odpowiedniej kombinacji lepiej spełniają wymagania różnych typów skóry, od tłustej po mieszaną i suchą. Poliamid jest odpowiedzialny za absorbcję wody, a Poliester za absorbcję tłuszczy. Taka kombinacja powoduje, że po zastosowaniu GLOV Hydro Demaquillage powierzchnia skóry pozostaje w naturalnej harmonii hydro-lipidowej.
Po otwarciu opakowania byłam zaskoczona, że rękawiczka GLOV Quick Treat jest aż taka mała… W praktyce można ją założyć na palec, więc może określenie rękawiczką nie jest adekwatne. No ale mam ją nazwać palcaczem? 😉
Mały rozmiar GLOV Quick Treat ma jednak swoje zalety. Zajmuje mało miejsca w bagażu, łatwiej ją wyprać… Poza tym od razu zwróciłam uwagę, jak bardzo GLOV Quick Treat jest dopracowana:
- kształt jest stworzony do nałożenia na palec, co okazuje się dosyć wygodne zwłaszcza przy demakijażu oczu
- posiada zgrabny wieszaczek, który ułatwia suszenie i przechowywanie
- opakowanie to woreczek strunowy, do którego można ponownie schować GLOV Quick Treat w razie potrzeby
- ulotka zawiera dokładne informacje na temat działania, oraz ciekawe wskazówki dotyczące dodatkowego zastosowania GLOV.
Oczywiście czytałam w ulotce i na blogach, że GLOV zmywa makijaż tylko przy użyciu wody. Jednak mówiąc szczerze nie bardzo w to wierzyłam….
Sądziłam, że – nawet jeśli – GLOV Quick Treat usunie nieco makijażu, to tylko poprzez wielokrotne pocieranie skóry, czyli ścierania go. Ja, jako posiadaczka skóry wrażliwej jestem temu bardzo niechętna. Poza tym obietnice jakoby rękawiczka miała usuwać również makijaż oka wydawały mi się… na wyrost. Cienie do powiek, kreska, a już zwłaszcza tusz do rzęs zmyty bez żadnego kosmetyku? Nierealne!
Jakie są zatem moje wrażenia?
Jestem zaskoczona!
Faktycznie, tak mała i niepozorna GLOV Quick Treat radzi sobie dobrze z makijażem twarzy.
Krem BB (prawdziwy – azjatycki), podkład, róż, rozświetlacz i bronzer z dość dużą łatwością ulegają GLOV. Tak samo kosmetyki mineralne (u mnie mineralny róż do policzków i mineralny podkład Annabelle Minerals).
Efekt demakijażu pewnie byłby jeszcze lepszy, gdyby moja GLOV miała większy rozmiar. Oczywiście są takie dostępne. Mówię właśnie o podstawowej wersji – rękawicy GLOV Hydro Demaquillage.
Jednak nawet przy użyciu miniaturki GLOV Quick Treat moja skóra faktycznie była dobrze oczyszczona z makijażu. Sprawdziłam to przy pomocy płatka kosmetycznego i płyny micelarnego. W tej roli wystąpił Płyn micelarny dermo face physio Tołpa do mycia twarzy i oczu, przeznaczony dla skóry wrażliwej i bardzo wrażliwej, o którym już pisałam.
Jeśli chodzi o demakijaż oczu, to również jest dobrze. Napiszę Wam jednak z czym miniaturka GLOV sobie nie poradziła.
Cienie do powiek i kredki schodzą bez problemu. Jestem nawet zaskoczona z jaką łatwością. Za to duży plus! Przy kresce eyelinerem trzeba jednak trochę potrzeć skórę, ale i tak GLOV Quick Treat naprawdę daje radę!
Miałam jednak problem za zmyciem mojego ulubionego tuszu to rzęs Benefit. Fakt, że They’re Real! Mascara Black Intense Benefit uchodzi za trudno zmywalną mimo że nie jest wodoodporna, ale miniaturka GLOV sobie z nim nie poradziła. Oczywiście mogłabym pocierać oko wielokrotnie i może by się udało, ale nie chcę naciągać skóry wokół oczu. Kolejny kosmetyk, który nie chciał ulec GLOV Quick Treat to kredki do oczu Urban Decay. Mam kilka kolorów i po prostu je uwielbiam ponieważ są cudownie miękkie i mega trwałe. Kredki do oczu 24/7 Urban Decay nie chciały się zmyć rękawiczką GLOV do końca nawet mimo wielokrotnego pocierania…
Dlatego do demakijażu oczu GLOV Quick Treat nie była w stanie zdetronizować mojego ulubieńca, jakim od wielu miesięcy jest Delikatny olejek do ekspresowego demakijażu dla każdego rodzaju skóry Huile Douceur Démaquillante Express Dior.
Olejek Diora zmywa wszystko błyskawicznie i bardzo dokładnie. Nie podrażnia twarzy ani oczu. Pięknie pachnie, jest wydajny i wg mnie idealny dosłownie pod każdym względem. Dlatego też GLOV Quick Treat + woda nie dorównały mu niestety pod względem dokładnego demakijażu oka, przy trwałych kosmetykach z Sephory.
Producent obiecuje, że GLOV Quick Treat sprawdzi się również przy zmywaniu maseczek.
Mówiąc szczerze u mnie rękawiczka nie zdała egzaminu. Mam jednak wrażenie, że głównie przez zbyt małą powierzchnię a nie właściwości materiału. Do zmywania maseczek używam Muślinową szmatkę do twarzy Liz Earle i do tej pory dobrze się sprawdzała.
Myślę jednak, że gdybym dysponowała większą wersją rękawiczki GLOV, a najlepiej GLOV Hydro Demaquillage Comfort zmywanie maseczek byłoby o wiele bardziej komfortowe. Przede wszystkim dlatego, że rękawiczka GLOV jest bardziej miękka i o wiele milsza w dotyku niż muślinowa szmatka Liz Earle.
Kolejna zaleta GLOV to łatwość mycia.
Tak samo jak muślinową szmatkę po użyciu GLOV należy umyć ją mydłem. Z GLOV wszystkie kosmetyki spierają się nadzwyczaj łatwo i praktycznie do zera. Tymczasem muślinowej ściereczce Liz Earle trzeba poświęcić kilka chwil na czyszczenie. I tak piorę ją co jakiś czas w pralce, bo mam wrażenie że nie jest całkiem czysta. W przypadku GLOV Quick Treat przy pomocy jakiegokolwiek mydła (u mnie aktualnie w tej roli: Mydło Aleppo 100% Oliwkowe NAJEL) dosłownie minuta wystarczy, aby oczyścić ją do zera. To bardzo duża zaleta nie tylko samego materiału GLOV, ale właśnie najmniejszej wersji
Poza tym GLOV Quick Treat bardzo szybko wysycha i jest gotowa do kolejnego użycia praktycznie na drugi dzień rano. Wygląda na dość puchatą, więc miałam przeświadczenie że będzie schła wieki, tymczasem tak nie jest
Generalnie moje wrażenia ze stosowania GLOV Quick Treat są jak najbardziej pozytywne! Po pierwsze jestem zaskoczona, że naprawdę działa, a obietnice producenta wcale nie są ściemą Dodatkowy plus należy się z pewnością za to, że GLOV nie podrażnia mojej wrażliwej skóry! Cieszy mnie też, że jest to polski produkt, który szturmem podbija świat!
GLOV Quick Treat sprawdzi się z pewnością doskonale w podróży, w bagażu podręcznym, przed siłownią, czy basenem, kiedy chcemy zmyć makijaż, ale nie chcemy brać chusteczek do demakijażu czy pakietu wacików i kosmetyków. Rękawiczkę GLOV można nawet nosić w torebce. Tym bardziej, że ulotka prezentuje dodatkowe, ciekawe zastosowania
A co Wy sądzicie na temat rękawiczki GLOV?
Twoje zdanie ma znaczenie! Zapraszam do dyskusji w komentarzach
25 komentarzy do "Jak działa demakijaż rękawicą GLOV?"
Super recenzja. Ja jeszcze nie miałam do czynienia glov ale coraz bardziej mam ochotę spróbować
Warto wypróbować glov! Bardzo dobry produkt i często przydatny. Ja noszę w torbie ze sobą i w pracy jak się ostatnio rozmazałam to strasznie mi pomogła. Polecam!
Dobrze wiedzieć, że w takich sytuacjach GLOV Quick Treat też może się przydać
Ja jednak wolę tradycyjne zmywanie makijażu. Chociaż nie mogę powiedzieć że GLOV się nie sprawdza Mam tą największą kwadratową wersję i długo się z nią lubiłam. Teraz jest już po prostu zużyta i tak dobrze nie działa. Może kiedyś znów sobie kupię.
Świetna! Muszę wypróbować!
Ja również muszę wypróbować. Artykuł strasznie mnie zachęcił do zakupu. Póki co zmywałam oczy płynem do demakijażu a twarz micelem i nie zawsze byłam zadowolona.
I jak Alicja – zdecydowałaś się kupić rękawiczkę GLOV?
Dziś właśnie lecę do Rossmana bo słyszałam że się pojawiły 😀 Nie chciałam przepłacać za wysyłkę a do Sephora mam daleko więc dobrze że będą w Rossmanie
GLOV nieźle się rozwija Ciekawe czy już pojawiły się w moich Rossmanie. Muszę dzisiaj sprawdzić.
Fajna sprawa. Mam tą normalną wersję i działa super. Masz rację że z wodoodpornym makijażem sobie nie poradzi jednak dla mnie nacodzień jest OK 😀 Teraz kuszą mnie te kolorowe wersje tylko się zastanawiam czy nie mają jakiś barwników które podrażnią skórę.
Tak, te kolorowe rękawiczki GLOV wyglądają fajnie Co do barwników to niestety nie wiem jakie zostały użyte, ale nie sądzę aby podrażniały skórę. Choć pewności nie mam.
Ale super! Nie widziałam że jest taka malutka GLOV Muszę koniecznie kupić bo jeszcze nie próbowałam
To już wiesz 😀 GLOV Quick Treat jest fajna do wypróbowania i przekonania się że to faktycznie działa
Mam taką miniaturkę. Zawsze zabieram w podróże. Teraz to już nie wyobrażam sobie że miałabym wozić jakąś butlę płynu micelarnego na wakacje. I tak zawsze brakuje mi miejsca w walizce.
Też na pewno wezmę rękawiczkę GLOV na tegoroczne wakacje.
To jest super! Jeszcze dziś zamówię sobie, to może na poniedziałek będzie. Aż się nie mogę doczekać. W sam raz na podróże.
I jak się u Ciebie spisuje GLOV Quick Treat?
Jest EXTRA! Póki co jestem zachwycona. W przyszłym tygodniu jadę na urlop i koniecznie ją zabiorę. Zobaczymy jak się sprawdzi
Ja też na pewno wezmę soją GLOV Quick Treat na urlop. Zmieści się nawet w kieszeni 😉
REWELACYJNA recenzja! Dawno już nie czytałam bloga który tak wciąga. Świetnie piszesz i robisz śliczne zdjęcia. Dobrze że do Ciebie trafiłam! Czekam na kolejne wpisy
Rękawiczki glov nie miałam okazji używać ale jestem ciekawa czy by się sprawdziła. Na codzień robię lekki makijaż korektor, puder, trochę różu i tusz. Raczej minerałki. Jak sądzisz?
Bardzo dziękuję Jest mi szalenie miło! 😀
Co do GLOV Quick Treat to z kosmetyków mineralnych zmywałam nią rozświetlający podkład i róż Annabelle Minerals. Nie miała żadnych problemów.
Za taką cenę jestem w stanie spróbować wszystkiego! Ta mini rękawiczka jest urocza 😉
Ostatnio zaniedbuje porządny demakijaż i chyba czas to w końcu nadrobić.. Muszę się zabrać za siebie i myślę, że ta rękawica mi pomoże bez dwóch zdań.
Jeśli brak Ci czasu to GLOV powinna się sprawdzić. Miałam ją podczas tygodniowego wyjazdu i bardzo doceniłam
Fajnie, widzę że jak raz na wyjazd