Jak już pisałam, (SIERPNIOWA PROMOCJA YVES ROCHER W SKLEPACH STACJONARNYCH + PRZEDPREMIEROWY ZAKUP) zaraz na początku sierpnia skorzystałam z promocji dla stałych klientek firmy Yves Rocher, w której za pół sugerowanej ceny mogłam przedpremierowo kupić nowy produkt tej marki – Maseczkę intensywnie nawilżającą z serii Hydra Vegetal.
Kosmetyk ten jest jeszcze niedostępny zarówno w sklepie internetowym jak i stacjonarnym, więc fajnie jest wypróbować nowość przed wszystkimi Dodatkowo kupując maseczkę dostałam jeszcze miniaturowe Mleczko odbudowujące z masłem Karite do skóry bardzo suchej gratis.
Maseczka Hydra Vegetal będzie kosztowała 39,90zł za tubkę 75ml i jest to pierwsza maseczka bez spłukiwania z którą spotkałam się w Yves Rocher. Przyznam, że trochę mnie to zaskoczyło. Generalnie nie lubię w maseczkach bez spłukiwania, że trzeba je zetrzeć chusteczką lub wacikiem co jest dla mnie wyjątkowo nieprzyjemne i jak już pisałam nawet produkty do tego nieprzeznaczone preferuję zmywać wodą (o czym pisałam w poście TANIE OCZYSZCZANIE DLA WRAŻLIWEJ CERY). Zatem przyznaję – nie zastosowałam się do instrukcji. Na opakowaniu można przeczytać że:
Maseczka intensywnie nawilżająca Hydra Vegetal Yves Rocher: Lekka, świeża konsystencja zapewnia dogłębne nawilżenie skóry. Efekt: Skóra jest głęboko, intensywnie nawilżona, świeża i promienna. Stosowanie: Dwa razy w tygodniu na perfekcyjnie oczyszczoną skórę, pozostawić na 5 minut i usunąć pozostałość. Poznaj pełną lgamę kosmetyków z linii Hydra Vegetal. Bez parabenów, olejów mineralnych i sztucznych barwników. Formuła testowana dermatologicznie.
Maseczka intensywnie nawilżająca z serii Hydra Vegetal Yves Rocher, składniki: aqua/water/eau, methylpropanediol, glycerin, peg-7 glyceryl cocoate, hydroxyethyl acrylate/sodium acryloyldimethyl taurate copolymer, caprylic/capric triglyceride, anthemis nobilis flower water, tapioca starch, dimethicone, cetearyl alcohol, phenoxyethanol, stearic acid, ethylhexylglycerin, parfum/fragrance, ceteareth-33, dimethiconol, panthenol, agave tequilana leaf extract, acer saccharum (sugar maple) extract, sorbitan isostearate, polysorbate 60, xanthan gum, tetrasodium edta, sodium benzoate, citric acid, sodium hydroxide, potassium sorbate, tocopherol
- Maseczkę używałam już dwa razy. Perfekcyjnie oczyszczoną skórę uzyskałam – mam nadzieję – za pierwszym razem dzięki zastosowaniu swojego ulubionego peelingu Les Gestes d’Institut Yves Rocher, o którym pisałam w poście DWA PEELINGI DO TWARZY YVES ROCHER: HIT I KIT, natomiast za drugim razem dzięki zastosowaniu Maseczki głęboko oczyszczającej Pure System Yves Rocher z glinką, o której pisałam z kolei w poście DWIE ULUBIONE MASECZKI OCZYSZCZAJĄCE Z GLINKĄ.
- Maseczka ma przyjemną kremowo-żelową konsystencję i biały kolor, co będzie widać na moim zdjęciu.
- Jej zapach od razu z czymś mi się skojarzył i akurat tutaj jest to skojarzenie negatywne. Maseczka intensywnie nawilżająca Hydra Vegetal pachnie dokładnie tak samo jak kosmetyki z serii HAMAMÉLIS za którą akurat nie przepadam właśnie ze względu na dziwny zapach i dziwnie kleiste konsystencje.
- Za pierwszym razem użyłam maseczki wieczorem. Nie musiałam jej spłukiwać, ponieważ po wcześniejszym peelingu Les Gestes d’Institut doskonale się wchłonęła. Jedynie wklepałam w skórę to, co pozostało i nałożyłam krem na noc, którego akurat używam. Obecnie jest to Krem przeciwzmarszczkowy przywracający blask na noc Serum Végétal 3, o którego recenzję już zrobiłam (KREM NA NOC SERUM VÉGÉTAL 3 PRZYWRACAJĄCY BLASK). Rano moja skóra była faktycznie dobrze, mocno nawilżona, jeszcze lepiej niż zwykle po użyciu samego kremu.
- Za drugim razem spłukałam maseczkę wodą i nałożyłam krem. Przy drugim użyciu nie wchłonęła się już tak dobrze jak za pierwszym razem, być może dlatego że wcześniej zastosowałam maseczkę Pure System, a nie peeling albo dlatego że skóra była już lepiej nawilżona. Po spłukaniu wodą efekt również był zadowalający – nie odczułam ściągnięcia a przyjemne uczucie nawilżonej skóry trwało nadal.
Maseczka intensywnie nawilżająca Hydra Vegetal
- nie wywołała podrażnień, nie zatkała porów i nie spowodowała pogorszenia stanu skóry
- spełniła swoje zadanie ponieważ przyjemnie nawilżyła cerę. Efekt nawilżenia był widoczny zwłaszcza gdy nie spłukiwałam i nie ścierałam pozostałości maseczki a wklepałam ją w skórę i nałożyłam na nią swój krem na noc.
Jednak czy efekty są jakieś spektakularne? Tego bym nie powiedziała. Jest to raczej zwykła maseczka, która dobrze nawilża i przyjemnie odświeża skórę. Na pewno uzupełni moją pielęgnację póki mam pierwszą tubkę, ale raczej nie zdecyduję się na następną.
Po pierwsze dlatego, że nie podoba mi się zapach. Myślałam, że będzie bardziej neutralny jak np: w żelu pod oczy Hydra Vegetal.
Po drugie nie jest ona godnym następcą Maseczki intensywnie nawilżającej SOS Gestes D’Institut Yves Rocher, która została wycofana. Owszem, Maseczka intensywnie nawilżająca Hydra Vegetal dobrze nawilża skórę, ale Maseczka intensywnie nawilżająca SOS Gestes D’Institut nawilżała ją lepiej i przyjemniej pachniała. Dodatkowo była dostępna w duosaszetce z peelingiem Les Gestes d’Institut co było bardzo praktyczne.
Pointa tej recenzji jest więc taka: OK, ale bez zachwytu.
Twoje zdanie ma znaczenie! Zapraszam do dyskusji w komentarzach
5 komentarzy do "Maseczka intensywnie nawilżająca z serii Hydra Vegetal – przedpremierowo"
mam tą maseczkę właśnie na twarzy i odczuwam okropne szczypanie. Jestem jak zwykle rozczarowana firmą Yves Rocher jak dla mnie to bubel. Używam ich kosmetyków od 7 lat i większość z nich mnie uczula. Nie wierzę w ich naturalność, bo widzę jak reaguje moja skóra ( zarówno cera jak i pozostała część ciała). Za każdym razem daję się nabrać na jakąś „nowość”, która kusi swym opisem i zdjęciem w gazetce, a ja to jak zwykle łykam, bo chcę im dać kolejną „szansę” ( dlatego ciągnę ten „związek” już 7 lat :)). Jedyne, co mogę polecić tej firmy to tusze do rzęs; są doskonałe.
Mnie też zdarzyło się duże uczulenie po kosmetykach Yves Rocher i jakoś ostatnio podchodzę do nich ostrożniej i mniej entuzjastycznie. Serum Végétal Yves Rocher – pierwsze i ostatnie wrażenie Maskarę mam tylko jedną, ale faktycznie jest fajna.
Na obronę Yves Rocher mogę tylko powiedzieć, tyle że kosmetyki naturalne mogą uczulać tak samo jak te nienaturalne a nawet gorzej. Jeśli tak jak ja masz wrażliwą skórę to musisz niestety uważać.
[…] nowa w ofercie Yves Rocher – Maseczka intensywnie nawilżającą z serii Hydra Vegetal (Maseczka intensywnie nawilżająca z serii Hydra Vegetal – przedpremierowo), w ogóle się u mnie nie sprawdziła, to Maseczka Nutritive Vegetal już jak najbardziej […]
Uwielbiam tą maseczkę tak samo jak wszystkie maseczki z Yves Rocher Ostatnio używam też peelingu z serii Hydra Vegetal i również przypadł mi do gustu
Ja miałam maseczkę nawilżającą z serii Hydra Vegetal Yves Rocher i była całkiem niezła, ale zapach jaki ma ta seria okropnie mnie zniechęca.