Fajna zawartość czerwcowego pudełka fitlovebox zainspirowała mnie do świetnego przepisu. Wybaczcie, że od pierwszego zdania już się przechwalam, ale to co udało mi się ugotować było naprawdę przepyszne! A do tego wysokobiałkowe, pełne witamin, minerałów i kwasów omega 3, a w kuchni spędziłam nie więcej niż 25 minut. Zainteresowani?
Czerwiec to drugi miesiąc z rzędu, w którym dostałam pudełko subskrypcyjne ze zdrową żywnością fitlovebox i również tym razem jego zawartość mnie usatysfakcjonowała Do dzisiejszego przepisu użyłam soli himalajskiej Skarby Oceanu, mieszanki Monini Rice & MORE, oraz BIO orzechów brazylijskich. Poza tym w pudełku znalazł się ksylitol, czyli świetny cukier brzozowy firmy Santini, ekologiczny bezglutenowy budyń, oraz czerwona herbata, a raczej wyrafinowana mieszanka czerwonej herbaty i dodatków – Gray Moka Spacer kochanków. Same więc widzicie, że 100% zawartości pudełka jest przydatna w kuchni.
Bazą dzisiejszego przepisu będzie mieszanka Rice & MORE od Monini. to kompozycje ryżu, kasz i ziaren które są pożywne a ich czas gotowania to tylko 10 minut. Jest kilka wersji mieszanek, a do czerwcowego pudełka fitlovbox trafiły „Ziarna Inków”, czyli ryż z quina, amarantusem oraz kaszą bulgur z łubinu.
Ziarna Inków dzięki zawartości quinoi, amarantusa oraz bulguru z łubinu są szczególnie bogate w błonnik i stanowią cenne źródło białka.
Quinoa i amarantus, dziś nazywane „zbożami XXI wieku”, to jedne z najstarszych roślin uprawnych świata. Bulgur z łubinu, czyli ugotowane i zgniecione ziarna łubinu, jest szczególnie ceniony w kuchni śródziemnomorskiej ze względu na liczne walory smakowe i zdrowotne.
Ziarna Inków mają przyjemny, lekko orzechowy posmak i chrupiącą konsystencję. Znakomite do sałatek na zimno, dań typu kaszotto-risotto, z powodzeniem zastępują makaron.
Skład: 58% ryż, 15% quinoa, 15% amarantus, 12% bulgur z łubinu
Ponieważ mieszanka Ziarna Inków, ma lekko orzechowy posmak postanowiłam go podkreślić smażąc orzechowego kurczaka i robiąc sałatkę z… ciekawymi dodatkami. Zapraszam do przepisu 😀
Ziarna Inków i kurczak orzechowy – składniki na 2 porcje.
- Filet z kurczaka (wystarczy pojedynczy i najlepiej oczywiście ekologiczny)
- Połowa średniej cukinii
- 2/5 opakowania Ziaren Inków Rice & MORE Monini (paczka 350g zawiera 5 porcji)
- Olej z orzechów arachidowych
- Sól himalajska Skarby oceanu
- Garść młodych liści szpinaku i sałat. U mnie wystąpiła cykoria, endywia i roszponka.
- 6 orzechów brazylijskich BIO Planet. Dlaczego tylko 6 na 2 obiadowe porcje? Ponieważ – jak się dowiedziałam z ulotki dołączonej do pudełka fitlovebox – wśród wielu zalet spożywania orzechów brazylijskich istnieje jedna wada. Niekorzystny stosunek kwasów Omega 6 do Omega 3, co może obniżać ich wchłanianie. Dlatego 3 orzechy brazylijskie na porcję są wystarczające.
- Łuskane nasiona konopii Intenson z majowego pudełka fitlovebox. (Jeśli macie ochotę zobaczyć całą zawartość, a przy okazji przepis na kokosowego kurczaka zapraszam TUTAJ). Nasiona konopii mają mnóstwo kwasów Omega 3, a do tego aż 20 minerałów i mikroelementów. Moim zdaniem smakują jak połączenie pestek słonecznika i orzechów, więc idealnie wkomponowały się moje danie.
Ziarna Inków i kurczak orzechowy – przepis:
- Kurczaka i cukinię pokroić w kostkę, lekko posolić różową solą himalajską i usmażyć na odrobinie oleju z orzechów arachidowych.
- Do 1,5 litra wrzątku wsypać mieszankę Rice & MORE Monini i nastawić timer na 10 minut. Przyznam szczerze, że trochę nie wierzyłam w to, że mieszanka ugotuje się w tak krótkim czasie. Dlatego dałam trochę więcej wody i podczas gotowania kilka razy mieszałam. Jednak faktycznie, po 10 minutach mieszanka ryżu i nasion była wystarczająco miękka. Za to duży plus.
- Na talerzach ułożyć liście młodego szpinaku, roszponki, endywii i cykorii. Na zieleninie położyć orzechy brazylijskie.
- Ułożyć na talerzach gorącego kurczaka usmażonego z cukinią, oraz odsączone Ziarna Inków Rice & MORE Monini. Ewentualnie możecie też położyć smażonego kurczaka na sałatce
- Kurczaka z cukinią i sałatkę posypać łuskanymi nasiona konopii Intenson. Odkryłam je dzięki majowemu pudełku fitlovebox i polubiłam. Smakują trochę jak pestki słonecznika, z orzechową nutą, więc nadają fajnej chrupkości jeszcze bardziej podkreślają smak całego dania.
Przygotowanie Ziarnen Inków i orzechowego kurczaka, który stanowi pełnowartościowy i smaczny obiad, razem z krojeniem itd. nie zajęła mi więcej niż pół godziny.
Orzechowego kurczaka z ziarnami Inków, oraz zieleniną (listkami młodego szpinaku, cykorią, endywią i roszponką) polecam Wam nie tylko na świetny smak – ta kompozycja naprawdę mi się udała – ale również walory zdrowotne i oszczędność czasu przy gotowaniu. Duży plus również dla fitlovebox za skomponowanie świetnego pudełka, oraz dla Monini za stworzenie zdrowej mieszanki, która tak szybko się gotuje
Twoje zdanie ma znaczenie! Zapraszam do dyskusji w komentarzach
37 komentarzy do "Ziarna Inków i kurczak orzechowy – pyszny i zdrowy obiad :)"
WOW super przepis Julia. I świetna zawartość pudełka!
Dziękuję, bardzo mi miło 😀 A pudełko faktycznie super.
Ziarna Inków? Wyglądają ciekawie
Bardzo smaczna mieszanka!
Taki box to świetna sprawa. Chyba zrezygnuję z boxa kosmetycznego i zamówię sobie fitlovebox. Na przestrzeni miesięcy mam pełno rzeczy których nigdy nie zużyję a jakby nie patrzeć to jedzenie zawsze się przyda 😀
Zgadzam się Agnieszka i dlatego nie subskrybuję żadnych boxów kosmetycznych. Próbowałam, ale szansa że każdy kosmetyk mi się przyda jest faktycznie znikoma. Natomiast box ze zdrową żywnością to inna sprawa. Warto w coś takiego inwestować.
Masz rację kochana… Muszę tylko doczekać do końca subskrypcji moich 3 pudełek. Zostały mi jeszcze 4 miesiące :/ Chyba będę miała zapasy kosmetyków do końca roku :/
To faktycznie sporo pozamawiałaś. Pewnie dużo kosmetyków Ci się nagromadziło?
Dużo. Za dużo. Połowa nie jest dopasowana do mojego typu skóry więc rozdaję dla mamy, siostry i koleżankom ale im też nie zawsze podpasują. Byle tylko skończyć już te subskrypcje!
Ależ pysznie wygląda. Jak tylko trafię tą mieszankę koniecznie muszę spróbować. Masz bardzo kreatywne przepisy i sądzę że nawet ja to będę umiała ugotować 😀
Pewnie że będziesz umiała Swoją kreatywność staram się też inwestować w łatwość przygotowania 😀
Co ja bym dała żeby teraz zjeść coś takiego. Już sobie wyobrażam że musi być pyszne. Jutro sobie odbije mam nadzieję tylko gdzie można kupić te nasiona konopii i bio orzechy? Mieszanka Monini pewnie będzie wszędzie, sól morską mam w domu Ale nasionka konopne to nawet nie wiedziałam że są do jedzenia 😀 Nigdy nie próbowałam.
Wszystko powinno być w sklepach ze zdrową żywnością.
Zaszalałaś! Chętnie spróbowałabym takiego połączenia A box jest super. Już w zeszłym miesiącu mnie zaciekawiłaś ale po zawartości z czerwca widzę że warto zamówić!
Heh, a co! Fitlovebox bardzo lubię bo inspiruje do ciekawych przepisów A Ty się w końcu zdecydowałaś Joanna?
Tak. Sister już dla mnie zamówiła 😀 Nie mogę się doczekać!
Mówiąc szczerze to ja też, ale Fitlovebox’y są rozsyłane w okolicach 20 więc jeszcze trochę poczekamy.
Trafiłam tu przypadkiem ale chętnie zostanę na dłużej. Super przepis!
Dziękuję, miło mi Cię gościć na JulioBlogu Agata Zapraszam jak najczęściej
Dziękujemy za dobre słowo i życzymy pysznych kulinarnych eksperymentów w przyszłości. Zapraszamy także do konkursu!! Do wygrania sprzęt kuchenny i fotograficzny
Dziękuję za informację
Jej ten obiad wygląda bardzo dietetycznie! Mniam, aż ślinka cieknie
Dziękuję! Uwielbiam Kurczaka orzechowego z Ziarnami Inków – często powtarzam to danie i częstuję gości – wszyscy chwalą :D:D
Kurczak orzechowy – mmm brzmi na prawdę zachęcająco. Chyba jutro zrobię na obiad
Polecam!
Ja od kurczaka w orzechach wolę gyrosa – odpowiednio przyrządzony rozpływa się w ustach
Coś dla mnie 😉 niestety jestem uczulona na gluten, dlatego muszę uważać co jem, jest to uciążliwe.
Nie zazdroszczę mica :/
Wow genialne danie. Masz talent Julia, chętnie bym zjadła coś takiego. Zdrowi, lekko, pysznie. Jestem pod wrażeniem
Dziękuję! Bardzo mi miło i polecam spróbować
Jak już widzę w nagłówku słowo „zdrowy obiad” to od razu chce się lecieć zapisać przepis i wypróbować 😉 Te ziarna Inków wyglądają ciekawie ale cały Twój przepis jest kuszący! Pozdrawiam
Zachęcam do wypróbowania i również pozdrawiam
no no ciekawe te jedzeniowe boxy a kurczak i ryż to w końcu podstawa przy dietach fit bardzo pomysłowy i zdrowy przepis!
Dziękuję Fitlovebox faktycznie inspiruje do fajnych przepisów, jeśli lubisz orzechy i kurczaka to warto spróbować mojego przepisu 😀
Wiesz że spróbowałam? Trochę trwało zanim udało mi się wreszcie kupić te ziarna Inków bo nigdzie nie było. Ale warto było szukać. Udały się super. I dobrze pasują do Twojego orzechowego kurczaka super przepis
Bardzo się Cieszę! Faktycznie Nasiona Inków Monini nie jest tak łatwo kupić, bo nie widziałam w sklepach a już zużyłam swoje opakowanie. Gdzie w końcu kupiłaś?
Piotr i Paweł. Dziwny sklep ale mieli wszystkie rodzaje. Wzięłam te które Ty polecałaś za 10,99 Trochę drogo jak za taką małą paczkę ale co tam. Chciałam spróbować.