Po zrobieniu porządków w mojej kolekcji lakierów do paznokci pomyślałam, że pokażę Wam kilka ulubionych kolorów na jesień. O dziwo, w tym sezonie nie kupiłam żadnego nowego odcienia! Mogę więc uznać, że moja kolekcja jest kompletna.
W tym wpisie zobaczycie kilka kolorów, które są ze mną już kolejne sezony. Sięgam po nie najchętniej właśnie teraz – jesienią, mimo że nie wszystkie należą do jesiennych kolekcji. Od razu mówię, że prawie wszystkie lakiery to ESSIE – marka do paznokci, którą najbardziej lubię właśnie za wspaniałe kolory, komfort aplikacji i świetną trwałość. Tym razem zarówno europejska wersja Essie z szerokim pędzelkiem jak i Essie Professional Application – takie jak w salonach Essie. Trafił się też jeden rodzynek – lakier hybrydowy od Indigo.
Mam zestaw startowy do manicure hybrydowego Indigo Nails Lab Gel Polish Set, w którym znajdują się wszystkie niezbędne kosmetyki i akcesoria do hybryd. Zdecydowanie go polecam, bo za taką cenę nie widziałam nic lepszego na rynku. Poza tym tylko lakiery Indigo – jako jedyne lakiery hybrydowe w Polsce – mają Certyfikat Jakości Niezależnego Instytutu Dermatest®, więc mam do nich zaufanie.
Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej – zerknijcie do wpisu: Jak prawidłowo wykonać manicure hybrydowy & mój zestaw startowy do hybryd w którym pokazałam całą zawartość zestawu Indigo, którego używam.
A teraz pora na moje ulubione jesienne kolory lakierów!
Na początek miniaturka Essie. Najnowszy odcień z całego zestawienia. Pochodzi z wiosennej kolekcji ESSIE spring 2016 lounge lover, z której mam 4 kolory. Bardzo ciemna zieleń, którą widzicie na zdjęciu to Essie off tropic (Essie 967), który zdecydowanie nie był dla mnie ani wiosenny, ani letni. Za to świetnie pasuje właśnie na jesień.
Następna w kolejności jest hybryda. Odcień Indigo Chic Nude. Rzadko noszę takie delikatne kolory na paznokciach, ale to połączenie beżu z różem wyjątkowo mi się spodobało. Kolor klasyczny, ponadczasowy, pasujący do wszystkiego. Fanki odcieni nude, będą z niego zadowolone
Dwa lakiery Essie z salonowej serii PROFESSIONAL APPLICATION to bordo, oraz intrygujący odcień nude. Essie 858 COCTAILS & COCONUTS pochodzi z wiosennej kolekcji Resort Fling 2014. Lubię go, bo ma ciepły, piaskowy odcień nude, z delikatnymi drobinkami. Dlatego wg mnie świetnie pasuje na nieco mroczną jesień, a do tego jest bardzo trwały.
Kolejny kolor PROFESSIONAL APPLICATION Dress to kilt, o numerze 877 pochodzi z jesiennej kolekcji Essie fall 2014. Jest absolutnie genialny! Nasycony, błyszczący i trwały. Więcej zdjęć tego koloru pokazałam we wpisie: Dwa nowe Essie z jesiennej kolekcji Dress to kilt – już u mnie :), w którym porównałam go z innymi czerwieniami Essie.
Kolejne cztery lakiery, to kolory ziemi. Niby zwykłe i szarobure, a jednak w każdym z nich jest moim zdaniem coś ciekawego.
Pierwszy, to piękny, ciemny jednolity Essie Mind Your Mittens. Bardzo ciemna zieleń czy bardzo ciemny niebieski – trudno ocenić, ale zdecydowanie nie jest to lakier żuczkowy (które nawiasem mówiąc w ogóle mi się nie podobają). Czekoladowy brąz, to bardzo apetyczny odcień Essie Mink Muffs. Brązy to niezbyt bezpieczna opcja na paznokciach, ale ten prezentuje się świetnie i bardzo go lubię. Obok stoi jaśniejszy – Essie Mochacino – bardziej szary, za to z drobinkami, dzięki którym jest unikatowy i jeszcze bardziej trwały. Ostatni kolor to Essie Power Clutch (nr 885). Gości na moich paznokciach już trzeci jesienny sezon! Pisałam o nim w poście: Lakier Essie – Power Clutch – jesienny kameleon.
Pewnie zastanawiacie się, czy mam nową buteleczkę tego koloru. Odpowiedź brzmi: nie. Odpowiednio przechowywane lakiery Essie (tj. w temperaturze pokojowej, z dala od źródła światła) mają niezwykle długi termin ważności. Jak długi? Nie wiem Jak dotąd, żaden lakier Essie mi się nie zmarnował. Jeśli konsystencja mi nie odpowiada, to dolewam 2 krople rozcieńczalnika lakieru do paznokci Essie Fluid-e, który sprawia, że lakier jest jak nowy Więcej w poście: Ratownik dla lakieru do paznokci czyli FLUID-E Essie
Jeśli chodzi o trwałość jesiennego manicure… Lakiery hybrydowe Indigo trzymają się u mnie bez problemu praktycznie… w nieskończoność Ale zdejmuję je po 10-14 dniach. Essie wyglądają super przez 5 dni, czasem cały tydzień. Ale że większość kolorów jest ciemna widać już starte końcówki po 5 dniach, więć pora na świeży manicure.
Jak widzicie mimo popularności hybryd i tego, że byłam na kursie robienia manicure hybrydowego Indigo, nadal jestem wierna raczej zwykłym lakierom do paznokci. Mówiąc szczerze nie lubię czasochłonnego ściągania hybrydy, co przy zwykłych lakierach zajmuje dosłownie chwilę i chętnie zmieniam kolor co sobotę
Tak wygląda moja kolekcja ulubionych lakierów do paznokci na jesień. A jakie są Wasze odcienie? Też jesteście takimi fankami Essie jak ja, czy sięgacie raczej po inne marki? Jestem bardzo ciekawa!
Twoje zdanie ma znaczenie! Zapraszam do dyskusji w komentarzach
24 komentarzy do "Moje ulubione kolorowy lakierów do paznokci na jesień 2016"
Piękne zdjęcia Julia i cudowne kolory! U mnie królują czerwienie więc w Dress to kilt się zakochałam
Bardzo dziękuję Monika Jeśli z tych lakierów które pokazywałam miałabym wybrać tylko 1 odcień, to zdecydowanie byłby to właśnie kolor Essie Dress To Kilt!
U mnie tylko i wyłącznie Nude. Nudna jestem ale Essie ballet slippers non stop, zawsze i cały rok xD
Eee, tam nudna Odcieni nude jest cały wachlarz, wiec potrafię zrozumieć to uzależnienie
Świetna kolekcja Julia Nie wiem który kolor jest najładniejszy bo razem tworzą super zestawienie. Ja dostałam niedawno w prezencie lakier OPI Z nowej kolekcji nazywa się Squeaker of the House. Noszę go praktycznie non stop i trzyma się tydzień co u mnie jest mega trwałością. Wydaje się bardzo podobny do ESSIE Mink Muffs który pokazujesz.
Dziękuję Aga Patrzyłam w necie na swatche tego koloru OPI i faktycznie jest podobny. Bardzo ładny odcień 😀
Cześć. Ja mam w swojej kolekcji kilka Essie i są to zdecydowanie moje ulubione lakiery. Kilka kolorków Miss Sporty też wygląda fajnie a że są tanie nie raz podczas zakupów w Rossmannie się na jakiś złakomiłam Mam kilka nudziaków z Miss Sporty, ładny jest bardzo warm taupe no ale co z tego jak wytrzymuje ledwo 3 dni. Dlatego generalnie to wolę hybrydy. Najczęściej gości na moich pazokciach kolor Natural Beauty z NeoNail i Perfect Nude Semilac. Może przed świętami postawię na jakieś czerwienie. Ta Twoja wygląda bardzo pięknie.
Cześc Gabrysia Też skusiłam się na kilka lakierów Miss Sporty na przestrzeni lat, bo mają ładne kolory. Niestety uważam że trwałość jest kiepska, nawet z bazą i utwardzaczem. Dlatego 99% mojej kolekcji to Essie. Hybrydy znamy tylko Indigo. NeoNail ani Semilac nie próbowałam. Dobrze się u Ciebie sprawdzają?
Tak Nie miałam nigdy uczulenia na Semilac a ceny całkiem całkiem i duży wybór kolorów. Jestem zadowolona i z Semilaca i z NeoNail. Chociaż wolę jednak pędzelki Semilac.
Śliczne te kolorki.
Każdy uwielbiam
Piękne są. Chcę wszystkie!
Mogę Ci pożyczyć Joanna 😉
Lepiej nie bo bym już nie oddała 😛 To takie moje kolory
Świetne stonowane kolory, mamy podobny gust, na jesień idealne
Uwielbiam takie kolory i takie kolekcje Aż chce się mieć je wszystkie 😉
Czerwień fenomenalna! Według mnie najbardziej uniwersalny kolor do prawie każdej kreacji. Dodatkowo rozbija tak tą monotonię i powtarzalność kolorów
Ostatnio coraz bardziej doceniam czerwień na paznokciach, a odcień Dress to kilt (Essie 877) po prostu uwielbiam
Essie, coś fenomenalnego. Jeszcze nie tak dawno nie byłam przekonana do tych lakierów, ale z czasem jednak zaczęłam ich używać. Pytanko do was, gdzie kupujecie? Interesowałaby mnie większa ilość
U mnie króluje już czerwień, która wygląda bardzo kobieco! 😀 nie zamienię na razie na nic innego.
U mnie też coraz więcej czerwieni Bardzo lubię również u innych ten kolor
Ja zrezygnowałam z lakierów normalnych na rzecz lakierów hybrydowych. Własnie czekam na swoją przesyłkę od Indigo.
Daj znać jakie kolory zamówiłaś i czy jesteś zadowolona z hybryd Indigo
Ja właśnie czekam na swoją przesyłkę z lakierami i robię sobie jakieś paznokcie zimowe, bo już tyle za mną chodzą