Wiecie, że bardzo lubię akcesoria szwedzkiej firmy FOREO. Dlatego kiedy w Douglasie pojawiła się miniaturowa szczoteczka soniczna FOREO Luna Play, nie mogłam oprzeć się pokusie jej wypróbowania!
FOREO LUNA Play to najmniejsze na świecie urządzenie do oczyszczania twarzy. Tak jak pełnowymiarowe wersje szczoteczek FOREO wykonana jest w higienicznego silikonu i wodoodporna. Oczyszczanie skóry odbywa się za pomocą pulsacji T-Sonic™ w tempie 8000 pulsacji na minutę.
Do wyboru jest 7 kolorów szczoteczek. Niezależnie od tego, który wybierzecie FOREO LUNA Play przeznaczona jest dla każdego rodzaju skóry. Ja zdecydowałam się na słoneczny żółty Sunflower Yellow.
Akurat teraz trwa promocja w Douglasie, w której szczoteczki FOREO LUNA Play kosztują 99zł zamiast 169zł. Jeśli macie ochotę przetestować soniczne oczyszczania skóry – to dobry moment! Akcja trwa do 15 marca 2017.
Ja akurat mam już spore doświadczenie ze szczoteczkami do twarzy Mam szczoteczkę Braun Face, ponad półtora roku używałam pierwszej wersji LUNA™ Foreo, testowałam szczoteczką YASUMI Nuno, a od pół roku mam FOREO LUNA™2. Recenzję i wyjaśnienie czym różnią się od siebie poszczególne generacje Foreo znajdziecie w poście: Co sądzę o szczoteczce sonicznej drugiej generacji FOREO LUNA2.
Miniaturową FOREO LUNA™ Play zdecydowałam się wypróbować ponieważ czeka mnie kilka wyjazdów. Szczoteczka jest naprawdę malutka, lekka, ma średnicę płatka kosmetycznego, więc chyba została stworzona do podróży. Poza tym wygląda uroczo. Trudno się było nie skusić 😉
Oczywiście byłam ciekawa czy stosowanie takiego maleństwa będzie wygodne. Jeśli też się nad tym zastanawiacie – zapraszam do dalszej części recenzji
Szczoteczka LUNA Play – w przeciwieństwie do większych modeli – ma jedną intensywność pulsacji. Producent zapewnia jednak, że pomimo małego rozmiaru usuwa 99,5% brudu, sebum i pozostałości makijażu ze skóry.
Mimo że nie przeprowadzałam laboratoryjnych testów – muszę się z tym zgodzić! Po użyciu FOREO LUNA Play skóra jest faktycznie czyściutka i gładka. Myślę, że jest to zasługa nie tylko dużej częstotliwości pulsacji, ale również silikonowych wypustek.
Zerknijcie na zdjęcie poniżej. Szczoteczka FOREO ma dwa rodzaje wypustek, które w dodatku są dość długie i bardzo elastyczne. Dlatego tak mała szczoteczka dobrze sprawdza się zarówno do oczyszczania czoła i policzków jak i trudniej dostępnych miejsc jak np: okolice nosa.
Muszę też napisać o bardzo istotnej kwestii – LUNA Play jest nieładowalna. Nowa szczoteczka wystarcza na 100 użyć, więc jeśli oczyszczacie skórę tylko wieczorem, to malutka LUNA Play będziesz działać nawet na 3 miesiące. Na stronie Douglas jest informacja o 6 tygodniach, ale przy używaniu 2 razy dziennie, (co mnie raczej rzadko się zdarza).
FOREO LUNA Play to gadżet, który moim zdaniem sprawdzi się u Was jeśli:
- Chcecie wypróbować jak działa soniczne oczyszczanie skóry i czy faktycznie efekty są tak spektakularne jak wszędzie piszą
- Kuszą Was akcesoria FOREO, ale nie chcecie na razie wydawać na nie większej kwoty.
- Chciałybyście porównać jakość sonicznej szczoteczki FOREO z tańszymi szczoteczkami z silikonu dostępnymi na rynku.
- Szukacie skutecznego urządzenia do oczyszczania skóry, które zajmuje mało miejsca, jest lekkie i nie trzeba się martwić jego ładowaniem w podróży.
- Chciałybyście mieć coś do demakijażu i oczyszczania skóry, co zastąpi muślinową szmatkę albo rękawiczkę GLOV. Okazuje się, że dzięki elastycznym wypustkom LUNA Play bez pulsacji również całkiem fajnie oczyszcza skórę.
W takich sytuacjach kupienie szczoteczki sonicznej FOREO w mini wersji będzie dobrym pomysłem.
Jeśli chodzi o moje wrażenia dotyczące używania FOREO LUNA Play to jestem z niej bardzo zadowolona. Myślę, że skuteczność oczyszczania skóry wcale nie jest gorsza niż dużą szczoteczką!
- LUNA Play bardzo dobrze leży w dłoni. Silikon medyczny, z którego wykonane są wszystkie akcesoria FOREO w ogóle nie jest śliski. Dlatego pomimo małego rozmiaru LUNA Play nie wysuwa się z ręki podczas oczyszczania skóry. Poza tym silikon jest bardziej higieniczny niż włosie.
- Mały rozmiar szczoteczki Foreo LUNA Play też nie jest problem, ponieważ ma ona wypustki na większości swojej powierzchni. Dlatego nie trzeba nią specjalnie dużo manewrować aby dobrze oczyścić skórę.
Żebyście zobaczyły jak malutka jest szczoteczka FOREO LUNA Play zrobiłam jej zdjęcie w towarzystwie lakieru do paznokci ESSIE
Jubileuszowy, tysięczny odcień lakieru do paznokci Essie Aim to Misbehave, to kolor bardzo zbliżony do mojej FOREO LUNA Play Sunflower Yellow. Oczywiście bez drobinek. Jak widzicie, szczoteczka Foreo jest mniejsza niż standardowa buteleczka lakieru Essie.
Włącznik znajduje się tym razem z tyłu szczoteczki (w większych wersjach jest z przodu), ale tak samo jak przy wszystkich innych akcesoriach Foreo Luna Play jest oczywiście wodoodporna. Dlatego bez problemu możecie jej używać pod prysznicem, a nawet bez obaw kąpać się z nią w wannie 😉
Oczywiście pełnowymiarowa wersja szczoteczki FOREO LUNA ma mnóstwo dodatkowych funkcji. Np. masaż anti-aging, różne prędkości działania, czy timer. Dlatego jeśli chcecie zainwestować w szczoteczkę na lata jest ona dobrym wyborem.
Poniżej zamieszczam Wam tabelkę z dokładnym porównaniem szczoteczek FOREO LUNA™2 i FOREO LUNA™ Play:
Jednak LUNA Play jest po prostu urocza Pod względem podstawowej funkcji – dokładnego oczyszczania skóry – sprawdza się u mnie bardzo dobrze i używam jej z prawdziwą przyjemnością. Mówiąc szczerze, najchętniej postawiłabym w łazience słój wypełniony kolorowymi FOREO LUNA Play. Jak makaronikami 😀
Dlatego w podsumowaniu tej recenzji muszę napisać, że jeśli jeszcze nie próbowałyście nic od FOREO jestem pewna, że po przetestowaniu FOREO LUNA™ Play nabierzecie ochoty na więcej
Kupicie ją tutaj: FOREO Szczoteczka soniczna do twarzy LUNA play Sunflower Yellow
Twoje zdanie ma znaczenie! Zapraszam do dyskusji w komentarzach
31 komentarzy do "Co sądzę o szczoteczce FOREO LUNA Play?"
Wow! Świetna recenzja Julio. I REWELACYJNE ZDJĘCIA!
Przyznam że zczoteczka Foreo Luna Play była wdzięcznym obiektem do fotografowania, ale bardzo dziękuję za tak miły komentarz Joanna
Może i tak ale na innych blogach nie wyglądało to tak extra Twoje wpisy są świetne.
Jeszcze raz dziękuję
Zastanawiam się nad zakupem odkąd zobaczyłam ją w Douglasie. Wydaje się bardzo fajna
Jest bardzo fajna moim zdaniem
Widziałam na jakimś blogu. Powiem tak: jest fajna tylko szkoda że jednorazowa. Bo jak już się wyładuje to nie można wymienić baterii ani nic z nią zrobić, więc chyba jednak średnio się opłaca…
To zależy od tego czego potrzebujesz. Jeśli chcesz przetestować jak działa soniczne oczyszczanie skóry z Foreo, to myślę że warto. Jeśli postrzegasz szczoteczkę soniczną w kontekście inwestycji, to faktycznie przeliczając na ilość użyć bardziej opłaca się kupić Foreo Luna 2 za 799 zł i używać przez 10 lat
Mam od niedawna foreo luna mini 2. Zastanawiałam się dość dlugo bo to niemały wydatek. Kupiłam jak pojawiła się ta nowa wersja. Nie wiem czy poprzednia też działała tak super. Ja jeszcze nigdy nie miałam tak dobrej skóry jak teraz. Genialna jest dla mnie. Ta malutka wygląda kusząco. Jednak ja póki co się nie rozstanę z moją luna mini 2.
Akurat Foreo Luna Mini jeszcze nie próbowałam, ale to świetnie że tak dobrze się u Ciebie sprawdza!
Oj tak nie tylko się przyjemnie czyta ale też ogląda takie wpisy. Bardzo na plus
Dziękuję! Starałam się
Świetna jest!
Masz już?
Planuję zakupić tą szczoteczkę. Nie miałam jeszcze nic z Foreo. Te 99 złotych można jakoś przeboleć Ciekawa jestem jak się sprawdzi. Czy tak jak piszesz będzie ochota na więcej
Daj znać Też jestem ciekawa
Mam pytanie. Czy szczoteczki Luna Play są do kupienia tylko na stronie Douglasa czy również stacjonarnie? I czy stacjonarnie ta promocja też obowiązuje? Z góry dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam.
2 x tak Foreo Luna Play można kupić zarówno na stronie Dougla jak i w perfumeriach stacjonarnych w promocji za 99 zł do 15 marca.
Ja kupiłam wczoraj Zaraz po Twoim poście byłam umówion a w galerii i trochę tak na spontanie stwierdziłam że kupię 😀 Niestety nie było już żółtych. W końcu mam niebieską ale nie żałuję. Jest po prostu extra <3
Super że kupiłaś FOREO Luna Play i jesteś zadowolona Wszystkie kolory są w sumie ładne
Bardzo trafne porównanie z tym lakierem essie. Nie wiedziałam że Luna Play jest AŻ TAKA malutka.
Dziękuję Chciałam pokazać faktyczny rozmiar FOREO Luna Play, bo mnie każdy ma porównanie do innych wersji. Jeden z lakierów ESSIE które bardzo lubię wydał mi się idealnym modelem
Przeczytałam to porównanie FOREO LUNA™2 i FOREO LUNA™ Play i coś mnie zastanowiło. Jest tam napisane że ona nie ma blokady przed rozładowaniem. Dlaczego polecasz ją na podróż? Przecież jak naciśnie się niechcąco w walizce to może się rozładować i nici z oczyszczania.
FOREO Luna Play jest w plastikowym opakowaniu (zobacz na pierwszym i drugim zdjęciu). Na czas podróży można ją do niego włożyć, w ten sposób będzie bezpieczna
A widzisz nie wiedziałam że o tym pomyśleli 😛 Dzięki za odpowiedź.
Foreo bardzo dopracowuje wszystkie akcesoria nawet w małych detalach. I dlatego też ich lubię
W dniach 22.05-26.05 w sklepie internetowym douglas.pl obowiązywać będzie atrakcyjna promocja -26% z okazji Dnia Mamy
-26% rabat obowiązuje urządzenia FOREO: LUNA 2, LUNA mini 2, LUNA go
Link do promocji: https://www.douglas.pl/douglas/Beauty-Experts/Douglas-Beauty-Academy/Wyjatkowe-oferty-na-dzie%C5%84-mamy/index_c1131951.html
Tyle razy noszę się z zakupem szczoteczki sonicznej i nigdy jakoś nie mam pieniędzy. Mam nadzieję, że w końcu coś sobie odłożę i kupię szczoteczke foreo.
A ja dostałam pod choinkę… Clarisonic. I… cieszę się chociaż jestem trochę rozczarowana że to nie Luna Foreo…
Wspominałam w domu że marzy mi się szczoteczka soniczna… Tylko że chodziło mi u Lunę… Dostałam Clarisonic. Eh…
Clarisonic? To fajny prezent Sama nie używałam, więc nie mam bezpośredniego porównania z Foreo Luna, ale podobno dobrze się sprawdza.
Ja tę wersję na 100 użyć wygrałam w konkursie i byłam zachwycona, że będe miałam okazje spróbować Foreo. Spróbowałam i zakochałam się na maksa, wiedziałam, że prędzej czy później będe chciała kupić ładowalną wersję, ale cena wysoka, więc odkładałam to na bok próbując różnych tańszych wersji. Efekty też był spoko, ale jednak nie taki wow jak po Foreo. Niedawno zostałam posiadaczką wersji ładowalnej i wiem już, że inne szczoteczki nie dają tego samego efektu.