Pamiętacie jak zachwycałam się kremem Sesderma Factor G – Rejuvenating Cream? Wypróbowałam kolejny krem do twarzy tej marki i podzielę się z Wami moją opinią.
Recenzję kremu Sesderma Factor G – Rejuvenating Cream przeczytacie tutaj: Sesderma Factor G – Rejuvenating Cream – recenzja. Są to właściwie peany pochwalne na cześć tego cudownego kosmetyku, który – choć drogi, bo kosztuje prawie 200zł to niemal czyni cuda 😀
Nawilżający krem do twarzy SESDERMA C-VIT jest trochę tańszy – bo kosztuje 80-120zł za słoiczek 50ml – ale niestety choć ma wiele bardzo ważnych zalet nie jest moim ideałem. Ale od początku.
Nawilżający krem C- VIT przeznaczony jest do stosowania zarówno na dzień jak i na noc dla skóry matowej, zmęczonej, pozbawionej energii. Ma przywrócić skórze piękny koloryt, elastyczność i jędrność, oraz rozjaśnić przebarwienia.
Krem SESDERMA zawiera witaminę C w postaci 3-0 etylowyego kwasu askorbinowego, wyciąg ze słodkiej pomarańczy, wyciąg z miłorzębu dwuklapowego (ginkgo biloba), pterostylben i palmitoyl tripeptide-5. Producent obiecuje, że wykorzystana w kremie nanotechnologia dodatkowo zwiększa przenikanie substancji aktywnych w głąb skóry.
Nawilżający krem do twarzy SESDERMA C-VIT – skład (INCI): AQUA, GLYCERIN, PROPYLENE GLYCOL, OCTYLDODECANOL, PROPANEDIOL, PENTYLENE GLYCOL, CETYL ALCOHOL, ARACHIDYL ALCOHOL, CITRUS AURANTIUM DULCIS FRUIT EXTRACT GINKGO BILOBA LEAF EXTRACT, 3-O-ETHYL ASCORBIC ACID, PALMITOYL TRIPEPTIDE-5, RESVERATROL DIMETHYL ETHER, QUERCETIN, BEHENYL ALCOHOL, CYCLOPENTASILOXANE, AMMONIUM ACRYLOYLDIMETHYLTAURATE/VP COPOLYMER, ARACHIDYL GLUCOSIDE, ACRYLAMIDE/SODIUM ACRYLOYLDIMETHYLTAURATE COPOLYMER, TOCOPHERYL ACETATE, 03-14 ISOPARAFFIN, MICA, LECITHIN, TITANIUM DIOXIDE, ALCOHOL, DIMETHICONOL POLYSORBATE 20, DISODIUM EDTA, BHT, TRIETHANOLAMINE, LAURETH-7, SODIUM CHLORIDE, SODIUM HYDROXIDE, SODIUM CHOLATE, PHENOXYETHANOL, ETHYLHEXYLGLYCERIN, POTASSIUM SORBATE, PARFUM, D-LIMONENE, LINALOOL, CITRAL, CI 15985, CI 19140.
Zdecydowaną zaletą kremu SESDERMA C-VIT jest piękny zapach i bardzo aksamitna, dość lekka konsystencja, dzięki czemu jego używanie jest czystą przyjemnością. Bardzo dobrze się wchłania, nie pozostawia wrażenia że skóra się błyszczy, czy że jest obciążona. Zdecydowanie też nie zatyka porów. Świetnie sprawdza się pod makijażem! Nałożony kilka minut przed aplikacją podkładu sprawia, że makijaż wygląda bardzo świeżo i naturalnie.
Jak wiecie mam skórę wrażliwą, a krem SESDERMA C-VIT kompletnie jej nie podrażnił, czego przy sporej jednak dawce witaminy C troszkę się obawiałam.
Zdecydowanie mogę się też zgodzić z tym, że krem DZIAŁA. Efekt rozświetlający, jest naprawdę zauważalny przez otoczenie. Dowodem są komplementy że ładnie dziś wyglądam gdy jestem bez makijażu 😀 I nie jest to absolutnie efekt jakiegoś brokatu, czy – wybaczcie stwierdzenie – chamskich drobinek, bo już z takimi kosmetykami miałam niestety do czynienia. Jest to wrażenie zdrowej, wypoczętej, promiennej skóry. Takiej – nie zawaham się powiedzieć – odmłodzonej!
I gdybym na tym opisie mogła poprzestać, to kochałabym krem SESDERMA C-VIT kremową miłością dozgonną, tak jak jego brata SESDERMA Factor G.
Ale…
Niestety Nawilżający krem SESDERMA C-Vit ma jedną ogromną wadę – jak dla mnie jest zdecydowanie… za mało nawilżający
I mówię tutaj o sytuacji, kiedy nakładając na noc krem Sesderma C-Vit już nad ranem mam wrażenie że moja skóra jest sucha i ściągnięta! A kiedy nakładam krem rano, to po kilku godzinach mam potrzebę ponownej jego aplikacji (z wyjątkiem sytuacji kiedy aplikuję go pod makijaż).
Owszem, generalniezdarza mi się ponawiać aplikację kremów w ciągu dnia, bo moja sucha skóra często jest bardziej wysuszona w okresie grzewczym itp. Ale używając codziennie na dzień i na noc kremu Sesderma C-Vit, musiałam nakładać go dobre kilka razy w ciągu doby, a przez co znikał że słoiczka niemal z prędkością światła.
Dlatego – podsumowując tę recenzję:
Jeśli szukacie kosmetyku, który nada Waszej skórze świeżości, rześkości, efektu wypoczętej zdrowej cery, to wg mnie SESDERMA C-VIT nadaje się do tego celu znakomicie. Wręcz genialnie jak to piszą blogerzy kulinarni 😂
Ale krem ten nie sprawdziła się u mnie w roli jedynego kosmetyku nawilżającego, ani na dzień ani na noc. W mojej ocenie jest bardziej preparatem trochę jak serum do dodatkowej pielęgnacji.
Twoje zdanie ma znaczenie! Zapraszam do dyskusji w komentarzach
7 komentarzy do "Sesderma C-VIT Nawilżający krem do twarzy – moja ocena"
Akurat kremu z tej serii nie próbowałam ale miałam serum z witaminą C i jest świetne. Drogie. Ale warte swojej ceny bo po prostu działa.
Hmmm, serum mówisz. Jeśli ma być lepsze od kremu Sesderma C Vit to muszę spróbować!
Nie znam tej firmy. Jednak skuteczne rozjaśnienie przebarwień brzmi jak spełnione marzenie 😁
Ja faktycznie widzę efekt!
Nawilżający krem za 100 złotych jest za mało nawilżający. Ciekawe…
Cóż, niestety. Ale w innych kwestiach spełnia obietnice producenta.
witamina C i nawilżenie? jak to możliwe? 😛 dobry krem 24K Efektimy, odżywczy, nawilżający, super pielęgnuje twarz