Kiedyś szczerze nie znosiłam mydeł. I dalej nie lubię. Ale tych tak zwanych mydeł z drogerii. Ładnie pachną i są tanie, ale okropnie przesuszają skórę. Teraz jeśli myślę mydło, mam na myśli wyłącznie naturalną pielęgnację. Przetestowałam sporo różnych naturalnych mydełek. O niektórych wspominałam też na JulioBlogu. Ostatnio używam nowość marki Organic…
Z kosmetyków do włosów proponowanych przez markę Yves Rocher najbardziej lubię linię odbudowującą, do której co jakiś czas wracam. Zużyłam już całkiem sporo opakowań Szamponu odbudowującego Roślinna Pielęgnacja Włosów Yves Rocher, więc stwierdziłam, że zanim przerzucę się na inny produkt zrobię jego recenzję, a pod koniec pokażę Wam czym zastąpię szampon od Yves…
Właściwie to nie do końca nowości, ponieważ jeden z zakupionych produktów znam już doskonale, bo zużyłam co najmniej 10 opakowań! A pozostałe dwa są nowością zarówno u mnie jak i w ogóle w ofercie amerykańskiej marki Queen Helene. Pierwszy produkt, który tak dobrze znam i uwielbiam to Aloe Hand &…
Pamiętacie, jak w niedzielę pisałam, że zamawiam sobie dwa kolory z jesiennej kolekcji Essie Dress to kilt? (Dwa nowe Essie z jesiennej kolekcji Dress to kilt). Dziś mamy środę i buteleczki esiaków już są u mnie Sklepy internetowe, które realizują zamówienia w takim tempie majają u mnie duży plus, i…
