Balsam do ust EOS oryginał & podróbka – porównanie

Podróbka EOSa to nie tylko wyrzucone pieniądze i produkt w brzydkim opakowaniu. Myślę że to również zagrożenie naszego zdrowia, bo kto wie co tak na prawdę w tej podróbce jest? Czy nie ma tam może jakichś szkodliwych substancji, które nie są przebadane i mogą nam zaszkodzić? Tak na prawdę kompletnie nie wiadomo skąd właściwie jest ta podróbka i jakie ma w sobie składniki. Na opakowaniu podrobionego balsamu EOS oczywiście lista składników jest przepisana z opakowania oryginału, ale sądząc po kolorze, konsystencji i zapachu (wybaczcie ale nie mam zamiaru go smakować) z pewnością składy obu produktów nie mają ze sobą nic wspólnego. A teraz moje porównanie oryginału i podróbki EOS. Mój Naturalny balsam do ust EOS Limited Edition Passion Fruit - o naturalnym smaku egzotycznej marakui, który jakiś czas temu pokazywałam Wam w recenzji w czerwcu (Recenzja dwóch balsamów do ust EOS: jajeczko i sztyft i który prawie mi się kończy ponieważ mam go już dość długo. Podróbka to nowy niby EOS o tym samym smaku. Oryginał na zdjęciu zawsze jest po lewej stronie. Mam nadzieję, że ten post pomoże Wam odróżnić oryginalny EOS od podrobionego i uniknąć zawodu, a także konsternacji jeśli planujecie, aby balsam do ust EOS był udanym prezentem.

Na podróbkę balsamu do ust EOS trafiłam już dwa razy i to oczywiście u sprzedawców na Allegro. Pisałam o tym w poście: Balsamy do ust EOS: oryginały i podróbki jednak nie mogłam Wam pokazać zdjęć, gdyż przywitały śmietnik. Tym razem już po raz trzeci wpadła w moje ręce podróbka balsamu do ust EOS, która…

Czytaj dalej…

FacebookTwitterGoogle+Podziel się
  • AKTUALNIE NAJPOPULARNIEJSZE WPISY JulioBlog.pl: